Zadanie przybliżenia folkloru wziął na swoje barki zespól "Lasowiaczki" z Baranowa Sandomierskiego. W ich widowisku były obrzędy, kuchnia, wierzenia i przesądy. Ze sceny dobiegały nawet zapachy kuchennych potraw. Bardzo się widowisko podobało, bo zrobione było z humorem.
Po widowisku w holu goście kosztowali wigilijne potrawy przygotowane przez państwa Agnieszkę i Stanisława Smaliszów. Po królewsku prezentował się zwłaszcza pięknie podany karp. Był też stół z ciastami.
Chóry: Kameralny, Lasowiacy i Uniwersytetu Trzeciego Wieku śpiewały kolędy dodając splendoru wydarzeniu. Było ono darmowe dla widzów, czyli ktoś musiał dać pieniądze. Sponsorzy to skarb MDK, jednego z nich widzowie poznali osobiście, gdy ku swojemu zaskoczeniu został wywołany na scenę, gdzie z rąk dyrektora MDK Marka Gruchoty otrzymał pamiątkowe wyróżnienie. To Tomasz Strusiński, prezes firmy "Enesta". Podkreślił udział pracowników swojej firmy w wypracowaniu pieniędzy na sponsoring i skomplementował MDK za ostatnie remonty życząc ich kontynuowania w przyszłym roku. Dwaj inni uhonorowani sponsorzy to Jacek Nowicki, prezes "Społem" PSS i Stanisław Kłapeć, prezes Nadsańskiego Banku Spółdzielczego.
MDK mógłby się nazwać po remontach holi Miejskim Domem Kultury i Elegancji. Jest jak dziewczyna, nie dość, że utalentowana, to na dodatek bardzo ładna. Jeszcze rok temu "Wigilia Lasowiacka" by się tak nie udała. Teraz gustownie udekorowany hol, z zastawionymi stołami i ubrany szykownie personel MDK stworzyły doskonałą scenerię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?