Udział w biegu wzięło 27 osób, które, jak co roku, zbierają się za pomocą Facebooka. Bieg ma charakter nieformalny, towarzyski. Udział w nim biorą amatorzy biegów, slow joggingu, czy marszu z kijkami.
- Z roku na rok jest nas coraz więcej. Cieszę się, że dziś pomiędzy lepieniem pierogów a smażeniem karpia udało się "wyskoczyć" nad jezioro aż 27 osobom. Biegacze są zdyscyplinowani i bardzo dobrze zorganizowani. Uspokajam więc sceptyków, że nic ich nie ominęło, gdyż obowiązki związane z organizacją świąt wypełniali już od przedwczoraj, a prezenty świąteczne kupili dużo wcześniej. Wszystko po to, by znaleźć dziś godzinę na wspólny trening. Dobry plan i jego realizacja to podstawa - powiedziała Anna Wiater, organizator biegu, od 10 lat importowana warszawianka, ale sercem i duszą zawsze „pełnej krwi” tarnobrzeżanka.
Warto promować aktywny tryb życia, dlatego serdecznie zapraszam rodzimych tarnobrzeżan oraz osoby przyjezdne do wspólnego wigilijnego biegania już za rok. Mam nadzieję, że spotkamy się w jeszcze większym gronie – dodała.
Wiosenna pogoda dopisała biegaczom, a Jezioro Tarnobrzeskie wyglądało jak zawsze przepięknie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
