Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisłoka, Siarka i Sokół grają pierwsze mecze u siebie. Szydełko kontra Karpaty Krosno

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Siarkowcy w meczu z Polonią pokazali całkiem niezłą piłkę i mają prawo liczyć na komplet punktów w niedzielę
Siarkowcy w meczu z Polonią pokazali całkiem niezłą piłkę i mają prawo liczyć na komplet punktów w niedzielę Marcin Radzimowski
Trzy podkarpackie zespoły zaliczą w weekend pierwsze w sezonie mecze na swoich boiskach. Najwyżej notowany rywal pojawi się na stadionie przy Parkowej w Dębicy.

Garbarnia spadła z 2 ligi, dokonała sporych roszad w składzie, ale na inaugurację rozprawiła się z Unią Tarnów (4:0) i dębiczanom może być trudno o pierwsze punkty. Jednak po 0:4 w Jaśkowicach na brak motywacji raczej nie narzekają.

Mecz w Jaśkowicach nam nie wyszedł. Chcieliśmy zagrać bardziej poukładaną piłkę, ale niewiele z tego wyszło. Górą okazał się zespół, który stosował proste środki. Może gdyby Łukasz Siedlik trafił na 1-1, to coś byśmy zdziałali, ale to gdybanie.

mówi Bartosz Zołotar, coach biało-zielonych

Teraz przed Wisłoką mecz z drużyną młodą, ale poukładaną, grającą tak zwaną krakowską piłkę. - Do gry gotowy będzie Michał Bogacz, więc liczę, że poukłada tyły. Trudny mecz, ale u siebie musimy wyszarpywać punkty - dodał trener dębiczan.

Opromienione ograniem Wieczystej Kraków Karpaty czeka pierwszy wyjazd. Krośnianie zmierzą się z Podhalem Nowy Targ.

- Zdobyliśmy bonusowe punkty, było sporo radości, ale to już historia. Przed nami rywal, który też mierzy wysoko - ocenia Dariusz Liana, trener krośnian, którego czeka rywalizacja z Szymonem Szydełko, byłym szkoleniowcem Karpat.

Minęło prawie 10 lat, ale parę znajomych twarzy spotkam. Pracowałem z Markiem Fundakowskim, w Hutniku z Michałem Staszem, a w kadrze regionu z Mateuszem Krawczykiem. Karpaty sprawiły niespodziankę, ale gramy pierwszy raz u siebie i zrobimy wszystko, żeby nie powtórzyły wyczynu. Naszym celem jest szeroka czołówka, więc u siebie trzeba kasować punkty.

podkreśla szkoleniowiec Podhala

Opady deszczu sprawiły, że Sokół Sieniawa na inaugurację nie zagrał z Siarką w Tarnobrzegu. Rozpocznie sezon na swoich śmieciach meczem z Podlasiem Biała Podlaska. Sieniawianie muszą uważać na rzuty rożne, bo właśnie po nich ekipa z Białej Podlaskiej zdobyła oba gole w Wiązownicy.

Wspomniany KS czeka mecz w Radzyniu Podlaskim z Orłem, który w pierwszej kolejce „przyjął” 4 bramki w Świdniku.

Abstrahując od tych nieszczęsnych rzutów rożnych, z gry drużyny byłem zadowolony. Ćwiczyliśmy zachowania przy stałych fragmentach gry, także karne, bo przecież nie strzeliliśmy go przy wyniku 0:2. Liczę, że da to dobry efekt i powalczymy o trzy punkty

mówi Waldemar Warchoł, coach zespołu z Wiązownicy

Wspomniana Siarka w meczu rundy wstępnej Pucharu Polski dzielnie powalczyła w czwartek z pierwszoligową Polonią w Warszawie (2:3). Gra, którą w stolicy zaprezentowali tarnobrzeżanie, każe przypuszczać, że zespół Dariusza Kantora jak najbardziej stać na udany start w trzecioligowych rozgrywkach. Pogoda się poprawiła, boisko w Tarnobrzegu schnie z godziny na godzinę, toteż nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, aby w niedzielę siarkowcy skrzyżowali rękawice z Czarnymi Połaniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wisłoka, Siarka i Sokół grają pierwsze mecze u siebie. Szydełko kontra Karpaty Krosno - Nowiny

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie