Na tablicy jest motto księdza Jerzego: "Bogu - siebie, Kościołowi - życie, Ojczyźnie - zdrowie i siły, Parafii - serce i miłość". Przypomniano również, że kapłan był budowniczym tego kościoła i pierwszym proboszczem w latach 1986-2012, kanonikiem gremialnym konkatedry, dziekanem dekanatu i duszpasterzem ludzi pracy.
Na tablicy ufundowanej przez parafian wyryta została także dedykacja: "Kapłanowi pełnemu pogody ducha i radości życia, dzielącemu się dobrem z każdym spotkanym człowiekiem, dziękując za wzór wiary, pięknego człowieczeństwa i chrześcijańskiego życia".
Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz odsłaniając tablice powiedział: - Ksiądz Warchoł miał swoje sny. Jego snem była ta wspólnota parafialna, Kościół, byliście nim wy moi drodzy. To był jego sen, który się realizował, który według jego przekonań miał się realizować jeszcze przez jakiś czas, ale Bóg wszedł ze swoim snem i odwołał go spośród żyjących.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?