Popularny "Biały" trafił do Stalówki przed rundą wiosenną sezonu 2010/2011, po tym jak odszedł z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W obecnym sezonie w rundzie jesiennej pełnił częściej rolę rezerwowego, nie było najlepiej z jego skutecznością.
- Myślę że nie jesteśmy w stanie z Wojtka już więcej wykrzesać - mówi Mariusz Szymański, działacz piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli. - To fajny chłopak, o odpowiednich predyspozycjach jako napastnik, ale ostatnio jego marnowanie okazji do strzelenia bramek kosztowało nas parę punktów. Wiadomo, że wszystkich okazji na gole wykorzystać się nie da, ale gdyby jego parę strzałów było celnych, bylibyśmy teraz po rundzie jesiennej spokojniejsi. Myślę, że Wojtek też nie jest z siebie zadowolony. Rozmawialiśmy z "Białym", rozstajemy się bez urazy. Uważam, że w naszym zespole przyda się trochę świeżej krwi.
W Stali w rundzie wiosennej nie zobaczymy oprócz Białka także obrońców Artura Cebuli i Zbigniewa Dąbka oraz bramkarza Pawła Zielińskiego, którzy, jak informowaliśmy, także rozstają się ze stalowowolską drużyną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?