W środę Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu nie miał wątpliwości i przychylił się do wniosku prokuratury - 29-latek spędzi najbliższe trzy miesiące w tymczasowym areszcie. Decyzja ze wszech miar słuszna, bo gorzyczanin opuścił zakład karny 6 października. Od tego czasu dopuścił się przynajmniej czterech przestępstw!
- Daniel Ż. w rejonie przystanku autobusowego zaczepiał czekających na autobus uczniów gorzyckich szkół. Trzech z nich to osoby nieletnie. Żądał od nich pieniędzy i telefonów komórkowych - wyjaśnia prokurator Małgorzata Bokwa z Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu. - Usłyszał zarzuty dokonania rozbojów i usiłowania dokonania rozbojów.
Jednemu z pokrzywdzonych dodatkowo groził pobiciem, tylko za to, że tamten nosi długie włosy.
29-latek nie działał sam, lecz wspólnie z drugim młodym mężczyzną, który się ukrywa przed policją. Stróże prawa znają jego tożsamość, zatrzymanie go to kwestia czasu.
Daniel Ż. ma w sumie na koncie kilka wyroków sądowych. Za rozboje, pobicia. Na dłoniach wytatuowane nazistowskie swastyki, na rękach "sznyty" po wyczynach z żyletkami. W środę przed sądem, który decydował o jego tymczasowym aresztowaniu… przychylił się do wniosku prokuratora. Na najbliższe trzy miesiące trafił za kratki. Prokuratura planuje skierować podejrzanego na badania psychiatryczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?