Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadł właściciel plantacji marihuany w powiecie stalowowolskim

Zdzisław Surowaniec
Szósta plantacja konopii indyjskich, jakie uprawiał 38-latek na działce w Radomyślu nad Sanem.
Szósta plantacja konopii indyjskich, jakie uprawiał 38-latek na działce w Radomyślu nad Sanem. Zdzisław Surowaniec
Na sześciu działkach pod gołym niebem uprawiał konopie indyjskie 38-letni mężczyzna. Cztery w powiecie stalowowolskim, dwie w ościennych powiatach. Został zatrzymany przez policjantów na gorącym uczynku podczas "żniw" na ostatniej działce, kiedy obrywał liście z konopi i ładował je do plecaka.

ZOBACZ też
34 tony kokainy za miliard dolarów w rękach straży przybrzeżnej. Największe przejęcie narkotyków w historii USA

To olbrzymi sukces stalowowolskich funkcjonariuszy, którzy przyłapali hodowcę olbrzymich ilości konopi. Był również producentem narkotyku, bo w domu suszył rośliny. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli w beczkach i zabezpieczyli ponad 9 kilogramów suszu marihuany o wartości rynkowej blisko 300 tysięcy złotych. Zatrzymany, decyzją sądu, został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności za posiadanie znacznej ilości narkotyków.

- Funkcjonariusze wydziału kryminalnego stalowowolskiej komendy, w wyniku prowadzonych działań ustalili, że na terenie gminy Radomyśl nad Sanem w pobliżu rzeki San znajduje się uprawa konopi - informuje rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.

Kiedy policjanci udali się w to miejsce we wtorek wieczorem zauważyli stojący w pobliżu wału przeciwpowodziowego motocykl kawasaki. Chwilę po tym zobaczyli mężczyznę, który obrywał rosnące rośliny i wkładał je do plecaka. - Funkcjonariusze postanowili go zatrzymać. Kiedy mężczyzna ich zauważył zaczął uciekać. Odrzucił plecak w pobliskie krzewy i próbował uciec w zarośla. Po krótkim pościgu został zatrzymany - relacjonuje rzecznik. Okazało się, że jest to 38-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna przyznał się policjantom, że w tym miejscu uprawiał konopie. Powiedział też, że przyjechał tu motocyklem. Na nielegalnej plantacji kryminalni ujawnili 15 roślin konopi.

Mężczyzna miał sześć poletek, na których uprawiał narkotyczne konopie indyjskie. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze ustalili, że 38-latek uprawiał konopie na plantacjach, które zlokalizowane były na terenie powiatu stalowowolskiego i dwóch sąsiadujących z nim.

Zatrzymany we wtorek przestępca mógł tylko pogratulować policjantom, że zebrali przeciwko niemu kompletny materiał. Robił bowiem "żniwa" na ostatniej działce, a w domu miał ususzone rośliny z wszystkich poprzednich. Dał za wygraną i wskazał te miejsca. Opowiedział też policjantom jak uprawiał rośliny, jak się nimi opiekował i jak je chronił przed zwierzyną. W każdej z plantacji mężczyzna wysadził po kilkanaście roślin.

W wyniku prowadzenia dalszych czynności w tej sprawie funkcjonariusze ujawnili w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny ponad 9 kilogramów roślinnego suszu. Przeprowadzona ekspertyza potwierdziła, że jest to marihuana. 38-latek przechowywał narkotyki w plastikowych beczkach, a suszył je na specjalnej suszarce w jednym z pokoi. Podczas przeszukania policjanci znaleźli też lampy oświetleniowe, odstraszacze zwierzyny oraz ukryte w sejfie pieniądze w kwocie ponad 8 tysięcy 300 złotych.

W czwartek 38-latek został doprowadzony do stalowowolskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśniania. Policjanci zabezpieczyli u niego mienie o wartości ponad 38 tysięcy złotych na poczet przyszłych zobowiązań. Decyzją sądu, na wniosek stalowowolskiej policji i prokuratury, zatrzymany mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.

Wartość zabezpieczonej marihuany, to blisko 300 tysięcy złotych. Obecnie policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy, w tym między innymi sprawdzają, jakie było dalsze przeznaczenie zabezpieczonych narkotyków oraz czy zatrzymany handlował nimi. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz uprawę konopi grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Stosowanie konopi uzależnia. Typowe objawy ich używania to przekrwione oczy, kaszel, słodkawa woń oddechu, włosów oraz ubrania, zwiększony apetyt, zwłaszcza na słodycze, nadmierna gadatliwość, wybuchy wesołości, zaburzenia w orientacji przestrzennej i koordynacji ruchowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie