Były życzenia zdrowia i prezent dla mieszkańców schroniska od Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Wsparcie, którego przedstawiciele przekazali ogrodowego grilla.
Elżbieta Miernik Krukurka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie na koniec przemówienia stwierdziła przewrotnie - abyśmy się nie spotkali w przyszłym roku. - Chciałabym życzyć każdej osobie bezdomnej, aby mogła z tego stanu wyjść i stać się pełnosprawnym członkiem społeczeństwa, ale nie oczekujmy cudów - przyznała.
O początkach noclegowni, która obecnie została przekształcona w schronisko mówiła Anna Suska. - Ruszyliśmy w grudniu 1999 roku - mówiła. - Zaczynaliśmy przy parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy, obok plebani. - Na początku było 10 osób, potem 20. Z każdym rokiem ta liczba powiększała się. Obecnie schronisko zamieszkuje ponad 100 osób.
ZOBACZ TAKŻE: Ryszard Czarnecki: Pomysł bycia prezesem PKOl powstał wewnątrz stowarzyszenia
(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?