Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygrać dwie gry i świętować awans! W piątek rewanżowy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzyń

Grzegorz Lipiec
Grzegorz Lipiec
Li Qian pilnie przygotowuje się do rewanżowego meczu z Fenerbahce Stambuł.
Li Qian pilnie przygotowuje się do rewanżowego meczu z Fenerbahce Stambuł. Grzegorz Lipiec
W piątkowe popołudnie tenisistki stołowe SPAR-Zamku Tarnobrzeg grają rewanżowy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzyń z Fenerbahce Stambuł.

W piątkowe popołudnie tenisistki stołowe SPAR-Zamku Tarnobrzeg grają rewanżowy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzyń z Fenerbahce Stambuł.

Punktualnie o godzinie 17, w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu, rozpocznie się rewanż, który zadecyduje o tym, czy do półfinału Ligi Mistrzyń awansują obrończynie tytułu, Fenerbahce, czy też zdobywczynie Pucharu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego, SPAR-Zamek Tarnobrzeg.

- To wcale nie będzie łatwy mecz. Muszę się teraz nagłowić aby dobrze ustawić zespół. Do awansu teoretycznie wystarczy nam jedna wygrana gra, wtedy liczone są sety. Żeby być pewnym awansu w stu procentach musimy wygrać dwie gry, albo cały mecz - mówi Zbigniew Nęcek, trener SPAR-Zamku Tarnobrzegu.

W poniedziałkowym spotkaniu kluczowym momentem była wygrana Natalii Partyki z Yaną Noskovą. Teraz także konieczna jest genialna postawy Natalii. Warto dodać, że Polka znajduje się w wysokiej dyspozycji. - Swoje musi zrobić Han Ying, która jest naszą liderką. Twardo stąpamy po ziemi, więc szykujemy się na zacięty bój. Mamy dobrą sytuacją wyjściową, ale to my musimy postawić kropkę nad „i” - dodaje Zbigniew Nęcek.

Dzień przed meczem z Turczynkami tenisistki SPAR-Zamku spokojnie ćwiczyły. Dobry humor nie opuszcza naszych zawodniczek.
- Mecz w Turcji jest już za nami. To nasze rywalki muszą teraz coś udowodnić. Na nas nie ma już tak wielkiej presji - mówi Li Qian. Także i na świetną postawę „Małej” liczy w piątkowe popołudnie trener Zbigniew Nęcek. Jeśli udałoby się Li Qian wygrać swoją grę byłoby wręcz wspaniale.

Drużyna Fenerbahce jest jednak groźna. Na pewno nie można lekceważyć żadnej z zawodniczek ze Stambułu, bo to europejski top. W zespole Fenerbahce występuje w tym sezonie aktualna indywidualna mistrzyni Europy Rumunka Elizabeta Samara, Niemka Irene Ivancan, Rosjanka Jana Noskova oraz bardzo utalentowana Tajka Suthasini Sawettabut.

Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia i teraz każdy chciałby awansu do finału tych prestiżowych rozgrywek. Nastroje nieco studzi Zbigniew Nęcek. - Fenerbahce jest bardzo silną drużyną. Piątkowy rewanż wcale nie będzie łatwy, mimo tego, że to teraz my jesteśmy bliżej półfinału - dodaje.

W przypadku awansu do półfinału to SPAR-Zamek zagra ze zwycięzcą pary TT Saint Quentin - UCAM Cartagena. W pierwszym spotkaniu tych drużyn Cartagena wygrała 3:2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie