Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygrana koszykarzy Stali Stalowa Wola. Udany powrót do hali przy ulicy Hutniczej

Grzegorz Lipiec
Grzegorz Lipiec
Skrzydłowy Marcin Bandyga (z piłką) był ważną postacią Stali Stalowa Wola w starciu z Rosą-Sport Radom.
Skrzydłowy Marcin Bandyga (z piłką) był ważną postacią Stali Stalowa Wola w starciu z Rosą-Sport Radom. Mariusz Biel
W meczu 19. kolejki koszykarskiej drugiej ligi Stal Stalowa Wola pokonała 69:56.

Stal Stalowa Wola - Rosa-Sport Radom 69:56 (16:22, 20:14, 17:14, 16:6)

Stal: Zaguła 19, Bandyga 16, Tabor 15, Łabuda 11, Kaczmarski 3, Konieczny 2, Pietras 2, Nowak 1, Baj, Wojtanowicz.
Rosa-Sport: Szczypiński 19, Golus 8, Nowakowski 8, Tyszka 6, Wątroba 6, Rojek 4, Ziółko 3, Kołakowski 2, Waniewski, Walski.

Po kilku miesiącach rozbratu ze swoją halą koszykarze drugoligowej Stali Stalowa Wola wreszcie wrócili do swojej hali przy ulicy Hutniczej. Fani zielono-czarnych mogli oklaskiwać swoich pupili w zmodernizowanej hali, a ci odwdzięczyli się kolejną wygraną. Rosa-Sport postawiła twarde warunki w pierwszej kwarcie. Pierwsze punkty w meczu zdobył Mateusz Szczypiński - celny rzut za trzy punkty. W 8 minucie spotkanie goście z Radomia wygrywali 20:9. Stalówka jednak zdołała zminimalizować stratę do zaledwie 6 punktów.

Pogoń była kontynuowana w drugiej kwarcie. W 17 minucie meczu po skutecznej akcji Marcina Bandygi Stalówka remisowała 30:30. Po chwili Bandyga dał prowadzenie. Goście z Radomia nie dawali jednak za wygraną i w trzeciej kwarcie potrafili sprawić trochę kłopotów Stalówce. Na szczęście trio Bandyga - Damian Tabor - Dawid Zaguła wyprowadziło nasz zespół na ponowne prowadzenie, którego zielono-czarni już nie oddali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie