Maluje farbami olejnymi i akrylowymi głównie przyrodę, stara się uchwycić jej ulotne piękno - to jej sposób na życie, przynoszący wiele radości. Szuka inspiracji w otaczającym świecie, a przede wszystkim w przyrodzie, intrygują ją przemijające pory roku.
W 1990 roku Beata Lulek ukończyła Uniwersytet Ludowy we Wzdowie - rękodzieło artystyczne - gdzie malarstwa uczyła się pod okiem znanego obecnie artysty malarza z Komańczy Andrzeja Kijowskiego. Różne zawirowania życia sprawiły, że na bardzo długie lata przerwała malowanie. Ponad rok temu obudziła się w niej dawno zapomniana pasja, która sprawiła, że świat nabiera cudownych kolorów i radości. Maluje farbami olejnymi i akrylowymi głównie przyrodę, stara się uchwycić jej ulotne piękno - to jej sposób na życie, przynoszący wiele radości. Szuka inspiracji w otaczającym świecie, a przede wszystkim w przyrodzie, intrygują ją przemijające pory roku. Jej artystyczne motto brzmi: „Można wymalować szum wody i drzew, gór szczyty, zapach kwiatów, miłość, właściwie wszystko, lecz by je zobaczyć oczyma, serce trzeba wypełnić radością". Wystawę można oglądać w sali kameralnej SOK do 19 lutego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?