Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Tarnobrzegu. Ranna 16-latka

Marcin Radzimowski
Kierowca stracił panowanie nad autem, bo nie dostosował prędkości do warunków drogowych?

ZOBACZ TEŻ:
Auto zawisło na ogrodzeniu restauracji w Zielonej Górze. Wpierw jechało zygzakiem

16-letnia mieszkanka Gorzyc (powiat tarnobrzeski) została poważnie ranna w wypadku, do jakiego doszło we wtorek po południu na ulicy Litewskiej w Tarnobrzegu. Dziewczyna była jedną z czterech pasażerek toyoty camry (wszystkie nastolatki to mieszkanki Gorzyc) z tablicami rejestracyjnymi powiatu stalowowolskiego, którą kierował młody mężczyzna.

Bezpośrednio przed wypadkiem toyota jechała od strony osiedla Sobów. Z relacji kierowców - naocznych świadków wypadku, z którymi rozmawialiśmy, wynika, że kierujący toyotą w pewnym momencie „wychylił się” samochodem zza jadącego przed nim auta na drugi pas, a następnie gwałtownie „wrócił” na swój pas jednocześnie hamując. Ten gwałtowny manewr wytrącił samochód z toru jazdy, toyota zaczęła „tańczyć” na drodze, zjechała z drogi i koziołkując zatrzymała się na dachu. Gdy jadący kierowcy zaczęli zatrzymywać się, by pomóc, okazało się, że pod samochodem leży przygnieciona dziewczyna.

16-latka prawdopodobnie nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa i dlatego wypadła z koziołkującego auta. Jednym z naocznych świadków zdarzenia był akurat wracający z pracy kapitan Wojciech Zioło, strażak z tarnobrzeskiej komendy i zarazem komendant miejski ochotniczych straży pożarnych. - Jestem naprawdę podbudowany tym, że bardzo wielu kierowców się zatrzymało, że próbowali pomóc, chcieli podnosić samochód, by uwolnić ranną dziewczynę - mówi kapitan Zioło.

Trzeba było jednak poczekać na strażaków, którzy pneumatycznymi poduszkami podnieśli auto. Nastolatka była bowiem tak przygnieciona, że każdy niekontrolowany ruch samochodu (podczas podnoszenia go rękami) mógł doprowadzić do większej tragedii.

Po uwolnieniu nastolatkę przejęli ratownicy medyczni i przewieźli do szpitala. Niegroźnych urazów doznała też druga pasażerka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie