Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej prawdopodobną przyczyną zderzenia w Jeżowem

Sławomir Czwal
fot. Sławomir Czwal
Dwa osobowe samochody zderzyły się na skrzyżowaniu w Jeżowem. Następnie Mazda 323 uderzyła w barierkę ochronną i spadła na dach. Auto do góry kołami sunęło po drodze jeszcze kilkanaście metrów. Dwóch rannych odwieziono do szpitala.
Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej prawdopodobną przyczyną zderzenia w Jeżowem
fot. Sławomir Czwal

(fot. fot. Sławomir Czwal)

Około godziny 9.30 w niedzielny poranek doszło do wypadku na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Jeżowe. To niewątpliwie najbardziej niebezpieczne skrzyżowanie w powiecie niżańskim, gdzie na krótkim odcinku krzyżuje się aż pięć dróg.

Kiedy strażacy przyjechali na miejsce wypadku widok był przerażający. Dwa rozbite auta zatrzymały się w poprzek drogi krajowej nr 19 w odległości kilkudziesięciu metrów od siebie. Osobowa Mazda 323 zatrzymała się na dachu. Okazało się, że to właśnie kierowca i pasażer tego samochodu są najbardziej poszkodowani. Jeden z nich był w stanie poruszać się o własnych siłach. W cięższym stanie był kierowca Mazdy, który z miejsca wypadku został zabrany na noszach i przetransportowany do niżańskiego szpitala.
Jak udało się nam ustalić kierowca Forda podróżujący z rodziną rozpoczął manewr skręcania z drogi krajowej nr 19 do centrum Jeżowego. W tym czasie na podwójnej ciągłej linii zaczęła wyprzedzać go Mazda. Wówczas doszło do zderzenia. W Fordzie jechała 4-osobowa rodzina z powiatu kolbuszowskiego. Na szczęście nic im się nie stało, choć gdyby uderzenie w forda nastąpiło nie w przedni błotnik, tylko w bok, podróżujący mieliby małe szanse na przeżycie.

Po zderzeniu się samochodów mazda uderzyła w barierkę ochronną i spadła na dach, by sunąć po drodze jeszcze kilkanaście metrów i zatrzymać się w poprzek drogi. Podróżujący Mazdą okazali się mieszkańcami powiatu tarnobrzeskiego. W przypadku Forda podczas zderzenia się wyrwane zostało przednie koło oraz został zniszczony przód auta. Utrudnienia na drodze trwały ponad 3 godziny. Policja zarządziła objazdy. Wyjaśnieniem szczegółowych okoliczności wypadku zajęli się niżańscy policjanci, a prowadzone przez nich postępowanie wyjaśni przyczyny tego wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie