MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wystawę "Wołyń czasu zagłady 1939-1945" można oglądać w Bibliotece Międzyuczelnianej w Stalowej Woli

Zdzisław Surowaniec
Prezydent Andrzej Szlęzak i delegacja litewskiej Polonii na otwarciu wystawy w Bibliotece Międzyuczelnianej.
Prezydent Andrzej Szlęzak i delegacja litewskiej Polonii na otwarciu wystawy w Bibliotece Międzyuczelnianej. Zdzisław Surowaniec
Otwarcie wystawy "Wołyń czasu zagłady 1939-1945" oraz konferencja poświęcona hekatombie Polaków na Kresach Wschodnich, w czasie II wojny światowej odbyły się w piątek w Bibliotece Międzyuczelnianej w Stalowej Woli. Wydarzenie wpisuje się w obchody 70 rocznicy zbrodni wołyńskiej.

Zginęło 106 tysięcy Polaków

W tym roku mija siedemdziesiąta rocznica krwawych wydarzeń nazywanych rzezią wołyńską. Było to ludobójstwo w wykonaniu nacjonalistów z Ukraińskiej Powstańczej Armii. W największym natężeniu trwało rok, od lutego 1943, kiedy Kresy najechali Niemcy, a potem Sowieci. Szacuje się, że podczas rzezi wołyńskiej i galicyjskiej zginęło 106 tys. Polaków.

Fragment wystawy pokazujący życie Polaków na Wołyniu przed rzezią.
Fragment wystawy pokazujący życie Polaków na Wołyniu przed rzezią. Zdzisław Surowaniec

Fragment wystawy pokazujący życie Polaków na Wołyniu przed rzezią.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Wystawa pokazuje dzieje Wołynia w okresie przed i podczas II wojny światowej, tło społeczne i polityczne. - To był najbardziej spokojny region Kresów, dlatego tak zadziwia wielkość dokonanych tam zbrodni - powiedział Jan Engelgard, historyk z Muzeum Niepodległości w Warszawie.

Szczególny nacisk położono na tragiczne dzieje i zagładę ludności polskiej Ziemi Wołyńskiej w roku 1943. Wykorzystano unikatowe zdjęcia Wołynia i Krzemieńca znajdujące się w zbiorach Muzeum Niepodległości oraz zdjęcia ofiar mordów dokonywanych przez UPA.

Wystawa planszowa, którą przygotowało Muzeum Niepodległości w Warszawie, była już udostępniana w wielu miastach w Polsce. Była eksponowana w Mielcu, wcześniej gościła w Ostrowcu Świętokrzyskim. W Stalowej Woli wystawa będzie dostępna do 30 października. Organizatorem wydarzenia jest Prezydent Stalowej Woli. Jego częścią był wykład dra Andrzeja Zapałowskiego z Uniwersytetu Rzeszowskiego "Wpływ ludobójstwa na Wołyniu na stosunki polsko-ukraińskie na terenie obecnego Podkarpacia".

W wernisażu, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Szlęzaka, bierze udział delegacja Polaków z Litwy, składająca się z liderów społeczności polskiej w tym państwie, pełniących najważniejsze funkcje państwowe i samorządowe. Są wśród nich Jarosław Narkiewicz - Wicemarszałek Sejmu Republiki Litewskiej z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, Tadeusz Ławrynowicz - Starosta Frakcji AWPL w Radzie m. Wilna oraz Zbigniew Maciejewski - Radny miasta Wilna i dyrektor Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu. W skład pozostałej części delegacji wchodzą, nie mniej zasłużeni dla polskości na Litwie - samorządowcy oraz działacze kulturalni i społeczni.

Ciekawostkę jest to, że z inicjatywy prezydenta Szlęzaka w Stalowej Woli powstanie pierwszy na świecie pomnik upamiętniający Ukraińców ratujących życie Polakom na Kresach Wschodnich w czasie rzezi wołyńskiej. Stanie przy ulicy Niezłomnych, na skwerze naprzeciw Szkoły Podstawowej Numer 4.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie