Z Katowic do Stali Stalowa Wola

Nie zabrakło nowych piłkarzy w pierwszym w przerwie zimowej sprawdzianie pierwszoligowej Stali Stalowa Wola, która rozegrała dwa sparingi z Hutnikiem w Krakowie.

Hutnik Kraków - Stal Stalowa Wola 2:1 (1:0), Tarasek 15 z karnego, Gil 75 - Hondun 80.
Stal: Wietecha - Wieprzęć, Treściński, Maciorowski, Lebioda - Rado, Bartkowiak, Niedziela, Jeżewski - Gapon, Kmiecik oraz Wierzgacz, Nougawa, Hondun.

W "Stalówce" trenerzy Władysław Łach i Daniel Kijak sprawdzali 31-letniego obrońcę z GKS Katowice, Daniela Treścińskiego, Ukraińców Gapona i Honduna, Bartłomieja Niedzielę z Jagielloni Białystok, Artura Radę z Wisły Kraków, Łukasza Bartkowskiego z Unii Tarnów. Zagrał też pozyskany już przez Stal z Wisły Kraków napastnik Grzegorz Kmiecik.

- Treściński sprokurował karnego dla rywali, ale zaprezentował się nieźle - komentował Daniel Kijak, drugi trener Stali. - Niedziela też pokazał, że ma pojęcie o grze, ale on w końcu grał w kilku meczach w ekstraklasie w Jagiellonii.
Treściński chce rozwiązać umowę z przeżywającym kłopoty organizacyjno-finansowe GKS, za Niedzielę natomiast Jagiellonia zażąda zapewne odstępnego i to zmniejsza szansę pozyskania go przez Stal. W naszej drużynie powinien zostać natomiast Japończyk Kimitoschi Nougawa, który nie jest drogim zawodnikiem. Przeciwko Hutnikowi zabrakło z powodu kontuzji i chorób: Krzysztofa Treli, Bartłomieja Piszczka, Kamila Karcza, Tadeusza Krawca, Abela Salamiego.

Hutnik II Kraków - Stal Stalowa Wola 1:5 (0:2), Muzurciuk 3, Horajecki, Gilar dla Stali.
Stal: Wierzgacz - Portianko, Bartkowski, Lichy, Paterek - Nougawa, Horajecki, Korzonek, Gilar - Janasiewicz, Gordon oraz Furtak, Górniak, Muzurciuk.

W meczu rezerw w Stali pojawił się Kamil Janasiewicz z Igloopolu Dębica, Ukraińcy Muzurciuk i Portianko oraz juniorzy Mateusz Lichy, Damian Paterek, Dawid Górniak. Kontuzji nabawili się Daniel Furtak i Bartkowski. Do Stalowej Woli na treningi być może dojadą Marek Węgrzyn i Marcin Borowczyk ze Stali Sanok. Naszemu klubowi powinien przy sprawach transferowych pomóc fakt, że wiosną kluby pierwszej ligi będzie wspierał nowy sponsor rozgrywek, Orange, który wyłoży na drugą rundę milion złotych do podziału na wszystkie drużyny.