Jak ustaliliśmy, nieżyjący młody mężczyzna w chwili śmierci ubrany był w ciemny garnitur i jasną koszulę…
Według naszych informacji, policja wytypowała już wstępnie, czyje ciało wyłowiono. Ubranie - garnitur może sugerować, że chodzi o 23-letniego mieszkańca Sandomierza, który zaginął 1 lutego. To jednak niczego nie przesądza, dlatego przed sekcją zwłok dokonane będzie okazanie zwłok rodzinie zaginionego.
Zaginiony sandomierzanin bawił się na jednej ze studniówek, jako osoba towarzysząca maturzystki. Ostatni raz był widziany w niedzielę około godziny 4.30 rano. Kamery monitoringu zarejestrowały, jak młody człowiek kupuje alkohol. Butelkę po wódce znaleziono kilka godzin później nad brzegiem Wisły nieopodal mostu w Sandomierzu.
Przypomnijmy, że ciało zauważyli wędkarze przebywający przy jednej z tam na wysokości przysiółka Łapiszów we Wrzawach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
