MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za kilkanaście godzin do naszego regionu dotrze największa fala wody

(ebnis)
fot. archiwum
Stan pogotowia przeciwpowodziowego na Podkarpaciu ogłoszono już w powiecie strzyżowskim, przeworskim i Dębicy. Pod Rzeszowem już są pierwsze podtopienia. Strażacy wypompowują wodę z rowów melioracyjnych

Największy poziom wody odnotowano na rzekach Wisłoka i Wisłok. Niebezpiecznie wygląda także stan wód w bieszczadzkich potokach i mniejszych rzekach w całym regionie.

Do naszej części regionu największa fala wody dotrze w środę rano. Niestety nikt nie jest w stanie powiedzieć czy przekroczy ona stan ostrzegawczy.

- Synoptycy zapowiadają w naszym regionie nocne burze i duże opady deszczu. Ziemia nie jest już w stanie przyjmować więcej wody. Od ilości tych opadów w dużym stopniu zależy czy w powiecie niżańskim i stalowowolskim będzie ogłoszony stan zagrożenia powodziowego - mówi Jan Czech, z Centrum Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie