Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 16. Mężczyzna spadł z mostu do Wisły i ślad po nim zaginął. Do akcji poszukiwawczej najpierw zaangażowano służby ratownicze z Mielca. Strażacy zwodowali łodzie i pływając po Wiśle próbowali odnaleźć mężczyznę.
Z uwagi na dość wysoki poziom rzeki i silny nurt, do działań poszukiwawczych zaangażowano również strażaków z innych jednostek. Strażacy z komendy w Tarnobrzegu zwodowali łódź w Baranowie Sandomierskim, odległym o kilkanaście kilometrów od Zadusznik.
Niedługo potem po drugiej, świętokrzyskiej stronie rzeki w poszukiwaniu mężczyzny wypłynęli strażacy z Sandomierza oraz strażacy - ochotnicy ze Świniar. Przeszukiwali zarówno koryto rzeki, jak i nadbrzeżne zarośla. Działania obserwowały zbierające się na brzegach grupy gapiów, których o zdarzeniu zaalarmowały sygnały dźwiękowe samochodów ratowniczych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?