Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zanim skoczysz na główkę - pomyśl!

KLAUDIA TAJS [email protected]
Rajmund Zięba, prezes Integracyjnego Klubu Sportowego w Tarnobrzegu, pomysłodawca i organizator akcji ostrzega przede wszystkich przed skokiem w tak płytkich miejscach, jakim jest linia brzegowa Jeziora Tarnobrzeskiego.
Rajmund Zięba, prezes Integracyjnego Klubu Sportowego w Tarnobrzegu, pomysłodawca i organizator akcji ostrzega przede wszystkich przed skokiem w tak płytkich miejscach, jakim jest linia brzegowa Jeziora Tarnobrzeskiego. K. Tajs
- Wystarczy, jeden niefortunny skok do wody, aby przekonać się, jak wygląda życie na wózku inwalidzkim - ostrzega Rajmund Zięba z Tarnobrzega. Dlatego wspólnie z zawodnikami z Integracyjnego Klubu Sportowego od lat ostrzega przed nieprzemyślanymi skokami do wody.

Rajmund Zięba, prezes Integracyjnego Klubu Sportowego w Tarnobrzegu:

Rajmund Zięba, prezes Integracyjnego Klubu Sportowego w Tarnobrzegu:

Przed skokiem zawsze należy sprawdzić głębokość wody, bez względu na to czy jest to rzeka, jezioro czy basen. Skaczemy tylko w miejscach strzeżonych. Unikamy brawury alkoholu, popisów.

Rozpoczął się sezon letni nad Jeziorem Tarnobrzeskim i innymi zbiornikami w naszym regionie. Początek sezonu to także inauguracja XI już edycji lokalnej akcji społecznej "Bezpieczne Wakacje - Stop Bezmyślnym Skokom na Głowę do Wody", która ma uświadamiać, ostrzegać młodych ludzi o niebezpieczeństwie, jakie niosą ze sobą nieprzemyślane skoki na głowę do wody.

OBSERWACJE Z WÓZKA

Pomysłodawcą akcji jest Rajmund Zięba, prezes Integracyjnego Klubu Sportowego, który nie ma wątpliwości, co do potrzeby przeprowadzenia akcji. - Sam żyję na wózku od 29 lat, znam cała sytuację, mam to samo uszkodzenie kręgosłupa, te same problemy mimo, że nie jestem po skoku, lecz po wypadku samochodowym przez głupotę innego kierowcy, mam znajomych, kolegów mieszkających w Tarnobrzegu, na Podkarpaciu, czy innych rejonach kraju tak zwanych skoczków - tłumaczy prezes Zięba. - Oni właśnie skoczyli do płytkiej wody, nie sprawdzając wcześniej jej głębokości. Po takim skoku i uderzeniu w dno, dochodzi do złamania kręgosłupa szyjnego oraz uszkodzenia rdzenia kręgowego, w wyniku, którego, następuje paraliż tułowia, nóg i częściowy rąk a w wielu przypadkach nawet całkowite porażenie czterech kończyn i całego ciała. Możemy ruszać tylko głową.
KONSEKWENCJE !!!

Tak zwanych skoczków czeka bardzo długa, ciężka rehabilitacja. Osoby te wymagają stałej opieki. - Medycyna nie znalazła lekarstwa, by taką osobę przywrócić do pełnej sprawności - ostrzega Rajmund Zięba. - Osoby te resztę swojego życia spędzą na wózku inwalidzkim. Poza paraliżem narażone są na wiele innych schorzeń towarzyszących temu uszkodzeniu, jak odleżyny, kłopoty z układem krążenia, pęcherzem. Po wypadkach często wypadają poza nawias życia społecznego. Mają trudności z kontynuowaniem nauki, zdobyciem zawodu, pracy. Spotykają się z czymś, z czym dotąd nie mieli styczności, nie zdawali sobie sprawy, że coś takiego istnieje jak bariery architektoniczne, komunikacyjne, społeczne.

JUŻ OSTRZEGA

Głos Rajmunda Zięby ostrzegającego przed konsekwencjami zgubnych skoków na główkę do wody można już usłyszeć w spocie emitowanym w Radio Leliwa, zobaczyć w lokalnej telewizji oraz przeczytać w lokalnej prasie i na portalach internetowych. - Mówię o tym już od jedenastu lat, wykorzystując wspaniałą pomoc dziennikarzy z prasy, radia, telewizji i Internetu, za którą serdecznie dziękuje - dodaje prezes Zięba. - Każdy uratowany człowiek od kalectwa i śmierci to sukces. Nasz wspólny sukces.

MÓWIĄ CZYTELNICY

Zapytaliśmy naszych Czytelników, czy wypoczywając nad wodą myślimy o swoim bezpieczeństwie i na przykład nie skaczemy do wody na główkę.

Katarzyna z Tarnobrzega: - Dla mnie wypoczynek nad wodą to leniuchowanie, a nie szaleństwa, które mogą potem drogo kosztować.

Joanna z Tarnobrzega: - Będąc nad wodą staram się zachowywać, jak należy. Na pewno głupotą są skoki do wody na główkę, bo nie wiemy, co jest na dnie. Powinno się o tym mówić, jak najwięcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie