Ze stalowowolskiej drużyny mają odejść w przerwie zimowej zawodnicy, którzy nie sprawdzili się w rozgrywkach jesiennych.
- Trener Białek przedstawi swoją wizję składu na rundę wiosenną, określi pozycje, na które brakuje mu wartościowych graczy - mówi Dariusz Schlage, dyrektor stalowowolskiego klubu. - Chcemy wzmocnić zespół, ale wiadomo, że lista życzeń będzie ograniczona finansowymi możliwościami klubu. Czy do drużyny mogą wrócić byli piłkarze Stali, na przykład pomocnik Kamil Karcz z Cracovii Kraków? Ja ze swej strony chciałbym, żeby tak się stało, ten zawodnik pozytywnie wypowiadał się o naszym klubie, dobrze spisywał się u nas w poprzednim sezonie. I z tego co wiem, byłby gotów wrócić do Stalowej Woli.
Więcej w piątkowym, papierowym wydaniu "Echa Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?