Ze szpitala w Stalowej Woli odeszło dwóch utytułowanych urologów

Jeden z pacjentów, który był zapisany do doktora Piotra Satławskiego na wizytę, dowiedział się, że panowie już w szpitalu nie pracują, bo odeszli do Sandomierza.

- Okazuje się, że został na pododdziale jeden specjalista urolog Witold Korczyński. W styczniu zapisali mnie na sierpień. Pytam się dlaczego tak długo? A pani w rejestracji, informuje, że przyjmuje na razie jeden lekarz, który przejął pacjentów po doktorach Satławskim i Trąbce. To wielka strata, bo to byli naprawdę dobrzy lekarze - ubolewa pacjent.

Zarówno doktor Piotr Satławski, jak i doktor Michał Trąbka, od kilku dni pracują na Oddziale Urologicznym w Szpitalu Specjalistycznym Ducha Świętego w Sandomierzu. Doktor Satławski został ordynatorem sandomierskiej urologii. Sandomierska lecznica przyjęła ich z otwartymi ramionami nie tylko ze względu na wysokie kwalifikacje. Tamtejszej dyrekcji zależało na odmłodzeniu kadr, gdyż średnia wieku lekarzy na urologii przekraczała 60 lat. Część lekarzy to już emeryci. Poza tym w najbliższych dniach na Oddział Urologiczny do Sandomierza, trafi wysokiej klasy sprzęt medyczny. Dyrektor liczy na to, że dzięki nowym specjalistom uda się poszerzyć ofertę szpitala o nowe procedury w dziedzinie urologii.