Ze szpitala w Stalowej Woli wyciekły dane pacjentów
- Pacjenci szpitala w Stalowej Woli dostają informację, że wyciekły ich dane personalne, adresy, numery. Warto o tym poinformować innych, że jeżeli korzystali z usług szpitala w Stalowej Woli sprawdzili, czy są bezpieczni. Czy nikt już nie zaciągnął na nich kredytu - mówi portalowi stalowka.net jedna z wielu osób, która w ostatnich dniach otrzymała pismo z taką informacją.
Według otrzymanych informacji "naruszenie poufności" nastąpiło w okresie od 19 listopada do 21 grudnia 2023 roku poprzez ujawnienie danych osobowych nieustalonej osobie trzeciej na adres e-mail, na który nie powinny być przesłane.
Naruszenie polegało na udostępnieniu danych w zakresie: imienia i nazwiska, adresu, numeru PESEL, daty rozpoczęcia hospitalizacji, daty zakończenia hospitalizacji, kodu rozpoznania zasadniczego choroby, kodu rozpoznania współistniejącego, numeru prawa wykonywania zawodu lekarza. Nie ujawniono treści danych medycznych związanych z tym pobytem, opisów lekarskich, pielęgniarskich, recept itp.
Wyciek informacji pacjentów ze Stalowej Woli
Po wykryciu wycieku 21 grudnia 2023 roku jak mówi dyrektor szpitala w Stalowej Woli Monika Pachacz-Świderska zostały powiadomione organy ścigania. Na tym etapie nie powiedziano nam jaka jest skala wycieku i że to szpital jest tutaj stroną pokrzywdzoną. - Na ten moment nie potrafimy powiedzieć, czy te dane zostały w jakikolwiek sposób wykorzystane, bo nikt się do nas nie zgłosił. Z naszej strony podjęliśmy natychmiastowe działania - zapewnia dyrektor.
- Potwierdzam, że jest prowadzone postępowanie w sprawie nieuprawnionego uzyskania dostępu za pośrednictwem sieci internet do skrzynek poczty elektronicznej Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli oraz dokonanie zmian w systemie informatycznym poprzez wstawienie opcji przekazywania kopi wiadomości do innej skrzynki e-mail
- mówi prokurator Andrzej Dubiel, rzeczni Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu. Sprawa jest rozwojowa, zabezpieczono między innymi sprzęt komputerowy ze szpitala, są przesłuchiwani świadkowie.
Wyciek danych zgłoszony policji
Szpital po wycieku danych 22 grudnia zawiadomił organy ścigania oraz zgłosił fakt naruszenia ochrony danych Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych, dokonał wpisu naruszenia do rejestru naruszeń i incydentów prowadzonych przed administratora, przeprowadził analizę ryzyka, dodatkowe szkolenia dla pracowników, przeprowadził rozmowę z pracownikiem, na którego sprzęcie zauważono naruszenie, pouczył pracowników o odpowiedzialności i zobowiązał ich do ponownego zapoznania się z polityką ochrony danych osobowych.
Szpital w tej sprawie wydał oświadczenie.
- Na razie nie wiadomo, czy dane zostały w ogóle w jakikolwiek sposób wykorzystane, ani czy osoby trzecie uzyskały do nich dostęp (czy zapoznały się z danymi). Szpital zapewnia, że sprawa minimalizowania skutków zdarzenia jest traktowana priorytetowo oraz że pozostaje w kontakcie z właściwymi służbami (w szczególności z Policją), w celu szybkiego wyjaśnienia sprawy. Podkreślamy, że celem Szpitala jest wyjaśnienie incydentu we współpracy z uprawnionymi instytucjami publicznymi. Szpital będzie korzystał w postępowaniu ze swoich praw – jako pokrzywdzony - czytamy w oświadczeniu szpitala.
Źródło: stalówka.net
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?