Jedna z największych pamiątek klubu Stal Mielec, zegarek podarowany przez legendarnego trenera Realu Madryt Santiago Bernabeu, zniknął z jednej z gablot klubu. Wartość materialna to około 1000 złotych, wartości pamiątkowej kibice Stali nawet nie są w stanie ocenić.
Zegarek na czarnym skórzanym pasku wisiał w gablocie w wejściu głównym klubu. Był jedną z pamiątek, które przekazał do muzeum były prezes Stali Edward Kazimierski. Prezes otrzymał zegarek od Santiago Bernabeu we wrześniu 1976 podczas meczu w Walencji, gdzie Stal grała pucharowy mecz z Realem.
To nie pierwsza kradzież w klubie w ostatnich dniach. - Na początku stycznia także włamano się do pomieszczeń klubu. Zginęły flagi, pamiątki i gadżety. Ich wartość materialna to około 2 tysiące złotych, ale pamiątkowa jest oczywiście bardzo duża - ocenia Leszek Śledziona, kibic, jeden z inicjatorów powstania muzeum klubu.
- To niewiarygodne. Dziś na aukcjach kolekcjonerów taki zegarek mógłby osiągnąć bardzo wysoką ceną, oczywiście wyższą niż 1000 złotych, na które można wycenić zwykły zegarek tej marki. Dla nas miał wielką wartość muzealną - mówi Leszek Śledziona i dodaje, że obawia się kolejnych, podobnych zdarzeń, ponieważ pamiątki nie są dobrze zabezpieczone.
Konstanty Czapiga, członek zarządu FKS Stal Mielec wyjaśnia: - Nie stać nas na zatrudnienie portiera. W pomieszczeniach szatni i biur klubu jest także czynna do późna restauracja. Nie mamy możliwości kontrolować każdego wchodzącego i wychodzącego.
Legenda światowego sportu
Santiago Bernabeu to legenda światowego sportu. Jego imieniem nazwany jest stadion Realu w Madrycie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?