ZOBACZ też:
Przejazd pod tym wiaduktem to przejaw olbrzymiej odwagi.
Mężczyzna został w końcu ujęty przez pracowników ochrony i przekazany w ręce policji. Za swoje czyny odpowie przed sądem. A odpowie za kradzież konsoli (to urządzenie komputerowe umożliwiające uruchamianie gier komputerowych) oraz usiłowanie kradzieży dwóch laptopów z jednego ze sklepów w Stalowej Woli. Policja nie podaje jaki to jest sklep, prawdopodobnie chodzi o hipermarket.
- Stalowowolscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży konsoli do gier o wartości 2 tysięcy 299 złotych w jednym ze sklepów w Stalowej Woli przy ulicy Przemysłowej - poinformował rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.
Z relacji zgłaszającego wynikało, że mężczyzna ukradł konsolę i wybiegł ze sklepu przez bramkę nieczynnej kasy. Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 9 rano. Sprawca wrócił do sklepu tego samego dnia wieczorem. Tym razem próbował ukraść laptop, jednak nie mogąc otworzyć bramki nieczynnej kasy, porzucił skradziony sprzęt i opuścił sklep.
Dzień później złodziej, któremu po dwóch akcjach wydawało się, że jest bezkarny, wpadł na kradzieży laptopa w tym samym sklepie. Tym razem jednak mężczyzna został wypatrzony przez ochroniarzy, zatrzymany przez pracowników ochrony i przekazany policji. Po wylegitymowaniu funkcjonariusze ustalili, że to mieszkaniec powiatu mieleckiego. Był trzeźwy. Został umieszczony w policyjnym areszcie. W piątek 27-latek usłyszał zarzut kradzieży konsoli oraz dwa zarzuty usiłowania kradzieży laptopów. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kradzieże w supermarketach zdarzają się bardzo często. Towar wynosi każda z grup społecznych, w różnym wieku. Złapani na gorącym uczynku złodzieje zostają oddani w ręce policji. Na posterunek trafiają osoby, które ukradły czekoladę, ale zdarza się również drogi sprzęt elektroniczny. Kradzież do 420 złotych jest wykroczeniem, powyżej przestępstwem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?