- W minionym tygodniu stalowowolscy policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańca powiatu stalowowolskiego o włamaniu do samochodu ciężarowego man i kradzieży oleju napędowego w ilości około 230 litrów - informuje rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.
ZAPARKOWANY OPEL
Podjęte przez policjantów bezpośrednio po kradzieży czynności, nie doprowadziły do zatrzymania złodziei. Funkcjonariusze szukali jednak nadal. Podczas służby nocnej w Agatówce, policjanci z posterunku w Zbydniowie, których wspierali stalowowolscy kryminalni, zauważyli zaparkowanego w lesie opla. Kiedy zbliżyli się, żeby skontrolować samochód, kierowca uruchomił silnik i zaczął uciekać. Po przejechaniu około kilometra uciekinier został zatrzymany.
- W pojeździe funkcjonariusze znaleźli kilka pojemników na paliwo oraz pompę z gumowym wężem. Trzech młodych mężczyzn jadących tym autem trafiło do policyjnego aresztu.
ODZYSKALI PALIWO
Byli to mieszkańcy powiatu stalowowolskiego w wieku 25, 20 i 18 lat - usłyszeliśmy od rzecznika. W rozmowie z policjantami mężczyźni przyznali się do kradzieży paliwa, której dopuścili się kilka dni wcześniej na terenie Agatówki.
Podczas przeszukania dokonanego u zatrzymanych, policjanci odzyskali część skradzionego paliwa. Mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem, za które grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy komendy policji w Stalowej Woli: - Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli zastosowała wobec zatrzymanych mężczyzn środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego. Policjanci wyjaśniają, czy młodzi mężczyźni nie popełnili więcej podobnych przestępstw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?