Placówka Opiekuńczo - Wychowawcza, będąca dotychczas jednostką budżetową schodzi z garnuszka miasta. W drodze konkursu ogłoszonego przez prezydenta Tarnobrzega, poprowadzi ją Stowarzyszenie Przyjaciół Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej w Tarnobrzegu. Robert Chmiel, prezes stowarzyszenia i były dyrektor placówki twierdzi, że działanie w nowych strukturach, to nie tylko mniejszy budżet, ale także mniejsza liczba wychowawców, mniej pomieszczeń i nowa nazwa.
Roczny budżet domu dziecka to 608 tysięcy złotych. Poprzedni wynosił 1 milion 570 tysięcy. Wobec takiego budżetu konieczna była restrukturyzacja.
OSZCZĘDNOŚCI NA KAŻDYM KROKU
Nazwę Placówka Opiekuńczo - Wychowawczą zastąpi Dom Dziecka, który będzie zajmował się wyłącznie socjalizacją, czyli nie będzie przyjmował dzieci przywożonych w nagłych sytuacjach. - Nie prowadzimy interwencji, czyli pogotowia opiekuńczego - tłumaczy Robert Chmiel. - To zadanie przejął już samorząd.
Zmian jest więcej. Placówka zajmująca dotychczas trzy piętra w budynku internatu przy ulicy Św. Barbary schodzi na parter. Restrukturyzacja objęła personel. Z 28 pracowników, stowarzyszenie zatrudniło 10. To głównie wychowawcy, którzy nie będą zatrudniani już w oparciu o Kartę Nauczyciela, ale na podstawie umowy o pracę. Dlatego zmieni się między innymi sposób przygotowywania i wydawania żywności. Dużą kuchnię zastąpi kameralne pomieszczenie, w której przygotowaniem posiłków zajmą się wychowawcy i dzieci.
NIC KOSZTEM DZIECI
Robert Chmiel zapewnia, że oszczędności nie odczują dzieci. Zapewnia nawet, że funkcjonowanie w nowych strukturach będzie korzystniejsze dla wychowanków. To właśnie dla nich na parterze budynku przygotowywane są już nowe sypialnie, pokoje do nauki i wypoczynku. Kameralna kuchnia sąsiaduje z jadalnią. - Jako stowarzyszenie mamy możliwość pozyskania sponsorów - zapowiada Robert Chmiel. - Myślę, że zmiana nazwy na Dom Dziecka także przyczyni się do tego, że nasza placówka będzie lepiej postrzegana przez mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?