Biennale odbywa się co dwa lata w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie. Rudnicki rzeźbiarz już siedem razy przygotowywał swoje prace na tę imprezę. Tym razem jednak szykuje coś wyjątkowego. W jego pracowni powstaje krzyżak z drewna lipowego, który ma wszystkie niezbędne atrybuty rycerza wojsk Ulricha von Jungingena, czyli hełm, miecz, tarczę i krzyżacki płaszcz. Rycerz ma nietypowy góralski nos. A to ze względu na to, że jest to biennale im. Antoniego Rząsy, który chociaż pochodził z Futomy niedaleko Rzeszowa, to jednak całe swoje życie związał z Zakopanem. Wąs i broda krzyżaka wyrzeźbione są natomiast na podobieństwo zarostu autora dzieła. Rudnicki krzyżak skrywa także pewną tajemnicę. Rzeźbiarz w jego wnętrzu przygotował miejsce, w którym można umieścić flaszkę dowolnego trunku. Jednak, jak żartem dodaje autor, rzeźba pojedzie na konkurs pusta, żeby nikt nie posądził go o próbę przekupstwa jurorów. Prace na tegoroczne biennale należy przygotować do 15 stycznia. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi w lutym.
Jan Maciej Łyko to rzeźbiarz mieszkający w Rudniku nad Sanem. Jego ulubionym materiałem jest drewno lipowe, z którego od początku lat 70. wykonuje rzeźby sakralne, użytkowe, ludowe i myśliwskie. Rzeźbiarz zasłynął w 1999 roku, kiedy na okoliczność wizyty Jana Pawła II w Sandomierzu wyrzeźbił papieski tron z czarnego dębu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?