- Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że kiedy siedział w domu w kuchni, zauważył przez okno dwóch mężczyzn, którzy ukradkiem weszli pod wiatę, gdzie stał ciągnik - relacjonuje rzecznik prasowy policji Andrzej Walczyna.
Właściciel posesji wyszedł na podwórko i zobaczył jak mężczyźni manipulowali przy akumulatorze znajdującym się w traktorze. Pokrzywdzony wybiegł i zatrzymał jednego ze sprawców, drugi uciekł. Gospodarz wezwał policję. Okazało się, że zatrzymanym jest 25-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego.
Podczas sprawdzania terenu za stodołą, należącą do pokrzywdzonego, w samochodzie opel astra policjanci zauważyli młodego mężczyznę. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Przyjechał ze starszym kolegą, chcieli ukraść akumulator, bo ten w oplu był zużyty.
Funkcjonariusze zatrzymali obu mężczyzn i przewieźli do aresztu. Obaj przyznali się do kradzieży. Za przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?