Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zużyty przejazd kolejowy do elektrowni to problem dla kierowców

Zdzisław Surowaniec
Takie są nierówności na przejeździe kolejowym.
Takie są nierówności na przejeździe kolejowym. Zdzisław Surowaniec
Nierówne, wystające betonowe płyty na przejeździe kolejowym w poprzek ulicy Energetyków w Stalowej Woli, którędy pociągu dostarczają towar do elektrowni, utrudnia bardzo ruch na tym odcinku. Jest jednak nadzieja na poprawę.

Ulicy Energetyków jest najbardziej ruchliwa w Stalowej Woli. Jeździ tędy kilka tysięcy pojazdów na dobę. Dariusz Cetnarski swoim peugeot'em musi przejeżdżać przez ten przejazd kilka razy dziennie. Interweniował w czerwcu w Wydziale Nawęglania Elektrowni. Kierownik odesłał go do toromistrza Waldemara Gmyrka, a ten zapewnił, że w ciągu dwóch tygodni przejazd zostanie wyremontowany. Minęły dwa miesiące i nic się nie dzieje.

WYSTAJĄCE PŁYTY

- W trakcie rozmowy telefonicznej przedstawiłem powód niezbędnego remontu przejazdu, to jest wyrównania płyt. Na własnym przykładzie wiem, że trzeba zwalniać do niewielkiej prędkości 10, 15 Kilometrów na godzinę z racji przemieszczania się po wystających płytach małym samochodem o niewielkich kołach. To zwalnianie nie zawsze jest możliwe do bezpiecznej prędkości z uwagi na obserwowane w lusterku nadjeżdżające od tyłu z dużą prędkością ciężarowe pojazdy. O ile osobówka wyhamuje bez problemu, o tyle duży "dostawczak" bądź rozpędzona ciężarówka już niekoniecznie - powiedział..

- Gdyby przejazd był gładki jak to w przeszłości bywało, ograniczenie prędkości w celu przejechania przejazdu nie musiałoby być tak znaczne, do czego jestem zmuszany obecnie. I związane z tym ryzyko najechania od tyłu przez rozpędzony pojazd z pewnością byłoby znacznie mniejsze. Podkreślam iż przejazd posiada sprawne zapory, budkę dróżnika i po jego stronach nie jest ustawiony znak STOP - usłyszeliśmy od Dariusza Cetnarskiego.

ROZJECHANY PRZEJAZD

Przejazd przez tory do elektrowni był poprawiany ostatnio przed dwoma laty. Z powodu dużego ruchu ciężkich pojazdów został rozjechany. Zadzwoniliśmy w środę do Dariusza Giezka, kierownika Wydziału Nawęglania Elektrowni. Zapewnił, że zdaje sobie sprawę z konieczności szybkiego remontu przejazdu. Operacja technicznie nie jest bardzo skomplikowana. To, co sprawia największy problem, to organizacja ruchu na drodze krajowej. Na czas remontu trwającego dwa dni trzeba było zorganizować objazd. O ile nie byłoby problemu z objazdem dla samochodów osobowych, to już objazd dla ciężarowych jest wielkim problemem.

- Dogadujemy się w tej sprawie z Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad - zapewnił Giezek. Jak powiedział do remontu przejazdu dojdzie na pewno jeszcze w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie