Związkowcy z tarnobrzeskiego PEC-u na sesji Rady Miasta

Akcja protestacyjno - informacyjna w przedsiębiorstwie prowadzona jest od ubiegłego czwartku. Jest odpowiedzią na zamiar sprzedaży wszystkich udziałów przedsiębiorstwa, które należą do francuskiego koncernu energetycznego EDF, dokładnie 73 procent i gminy Tarnobrzeg. Zarówno prezydent Tarnobrzega, jak i Francuzi zdecydowali się na sprzedaż swoich udziałów jednocześnie, a wolę kupna wyraziła Energetyka Cieplna Opolszczyzny. Jednak ostateczna decyzje o sprzedaży udziałów należących do gminy, należy do radnych Tarnobrzega. Dlatego związkowcy z PEC-u chcą się z nimi spotkać. - Związkowcy chcą upomnieć się o los załogi - tłumaczy Bogdan Wójciak, przewodniczący zakładowej "Solidarności" w PEC Tarnobrzeg. - Ponadto chcą naświetlić pełen obraz sytuacji związanych z obecnym zbyciem udziałów przez inwestorów, czyli miasto Tarnobrzeg i spółkę EDF.