Sąd Pracy przywrócił przewodniczącego Komisji Zakładowej na poprzednie stanowisko, zasadzając odszkodowanie za czas pozostawania bez pracy od 1 kwietnia tego roku.
NAGANA I UPOMNIENIE
- Wyrok zapadł w miniony piątek i jest nieprawomocny. Po zapoznaniu się z uzasadnieniem zostaną podjęte dalsze kroki. Jednocześnie samej treści wyroku nie zamierzam komentować - napisał w wydanym oświadczeniu dyrektor Zakładu MKS Antoni Sokołowski.
Jak tłumaczy przewodniczący Regionalnej "Solidarności" Andrzej Karczmarek, dyrektor Sokołowski zwolnił Janusza Jurę bez zgody organizacji zakładowej NSZZ "Solidarność". Wypowiedzenie zostało wręczone 14 grudnia minionego roku. Okres wypowiedzenia trwał od 1 stycznia do 31 marca. W tym czasie Jura został ukarany karą nagany i upomnienia. W tej sprawie toczy się odrębne postępowanie sądowe. - Sprawy tę są już na ukończeniu i zostaną zakończone z podobnym skutkiem - uważa Kaczmarek.
Sąd Rejonowy w Stalowej Woli, poza przywróceniem do pracy Jurę i zasądzeniem odszkodowania za czas pozostawania bez pracy, zasądził także koszty postępowania sądowego i obciążył zakład pracy kosztami procesowymi, w wysokości około 1500 złotych. - Te pieniądze za swe postępowanie powinien zapłacić osobiście dyrektor zakładu - uważają związkowcy.
RAŻĄCE NARUSZENIE
Na wniosek Zarządu Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ "Solidarność" została przeprowadzona kontrola przestrzegania prawa pracy i ustawy o związkach zawodowych. Państwowa Inspekcja Pracy w Tarnobrzegu stwierdziła "rażące naruszenie przepisów prawa pracy w zakresie zwolnienia przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność". W związku z tym oskarżyciel publiczny inspektor pracy skierował do Sądu Rejonowego w Stalowej Woli wniosek o ukaranie dyrektora ZMKS Antoniego Sokołowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
