Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo chodziarza z Nowej Dęby Grzegorza Sudoła na mityngu w Połańcu

/PISZ/
Występ Grzegorza Sudoła w Połańcu cieszył się dużym zainteresowanie kibiców i uczestników mityngu.
Występ Grzegorza Sudoła w Połańcu cieszył się dużym zainteresowanie kibiców i uczestników mityngu. Dorota Kułaga
Kilka bardzo dobrych wyników padło na II Ogólnopolskim Mityngu w Połańcu. Najlepszy rezultat w chodzie na trzy kilometry uzyskał wychowanek Stali Nowa Dęba Grzegorz Sudoł, olimpijczyk z Aten, Londynu i Pekinu.

Drugi w tej rywalizacji był pochodzący z Turska Małego Paweł Gawroński.
Organizatorzy zawodów byli Uczniowski Klub Sportowy Żaczek Połaniec na czele z trenerem Sławomirem Szydłowskim oraz Urząd Miasta i Gminy w Połańcu.

EMOCJE W CHODZIE

W niezwykle emocjonującym chodzie na 3 kilometry zwyciężył Grzegorz Sudoł z AZS-AWF Kraków, który uzyskał czas 12.04,65. Wśród kobiet triumfowała olimpijka z Londynu Paulina Buziak z Sokoła Mielec - 13.00,72.

DBA O CIAŁO

Po zakończonym sezonie czas na regenerację i odpoczynek. Po relaksie psychicznym, choćby podczas Rajdu Polski udałem się na zgrupowanie regeneracyjne. Tradycyjnie po raz szósty miejscem mojej regeneracji jest Sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój - mówi najlepszy chodziarz naszego kraju wychowanek Stali Nowa Dęba Grzegorz Sudoł.

Sudoł ma za sobą całkiem niezły sezon "okraszony" szóstym miejsce w chodzie na dystansie 50 kilometrów podczas rozegranych w Moskwie mistrzostw Europy. Po męczącym sezonie nowodębianin dość często przyjeżdża do Buska-Zdroju.

CHODZI NA GRZYBY

- To właśnie tu znajduję wszystko, co potrzebuję aby zadbać o moje ciało. Standardowo korzystam z kąpieli siarkowych, zawijań borowinowych, inhalacji, masaży wodnych oraz klasycznych, muzykoterapii czy groty solnej. Bardzo miła i fachowa obsługa, wspaniałe warunki socjalne o bardzo wysokim standardzie pokoje pozwalają w pełni wypoczywać. Okoliczne tereny sprzyjają dodatkowo wyjściu na spacer bądź na grzyby z czego korzystam - przyznał nas sportowiec.

Sudoł wystartował w sobotę w mitingu na dystansie 3000 metrów, który rozegrany został w Połańcu.

- Nie mogłem odmówić mojemu podopiecznemu zawodnikowi Pawłowi Gawrońskiemu, oraz koledze Sławomirowi Szydłowskiemu, którzy zaprosili mnie na drugie już zawody w chodzie sportowym rozgrywanego podczas mityngu lekkoatletycznego w Połańcu. Tylko ze względu na nich zdecydowałem się na start - dodał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie