MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo "Jeziorowców" i pożegnanie LaMarshalla Corbetta (zdjęcia)

/gli/
J.T. Tiller (z piłką) przypieczętował zwycięstwo Siarki Jezioro Tarnobrzeg nad AZS-em Koszalin.
J.T. Tiller (z piłką) przypieczętował zwycięstwo Siarki Jezioro Tarnobrzeg nad AZS-em Koszalin. Grzegorz Lipiec
W sobotni wieczór koszykarze Siarki Jezioro Tarnobrzeg wygrali z AZS-em Koszalin w pierwszym spotkaniu drugiej rundy rozgrywek Tauron Basket Ligi.

[galeria_glowna]
SIARKA JEZIORO TARNOBRZEG - AZS Koszalin 87:83 (19:21, 21:22, 24:13, 23:27)

Siarka: Miller 23 (2x3), Tiller 19 (1x3), Piechowicz 14 (2x3), Doaks 4, Karnowski 13 oraz Wyka 7 (1x3), Barycz 7 (1x3), Rabka.

AZS: Milicić 5 (1x3), McIntosh 18 (4x3), Dutkiewicz 10 (2x3), Reese 24 (2x3), Bigus 10 oraz Eziukwu 12 (1x3), Łączyński 2, J.J. Montgomery 2, Jarmakowicz, Surmacz.

Pojedynki "Jeziorowców" z Tarnobrzega z koszalińskimi "Akademikami" są zawsze bardzo emocjonujące. Nie inaczej było w sobotni wieczór. Początek meczu należał do podopiecznych Andreja Urlepa, którzy odskoczyli na kilka punktów przewagi. Na szczęście "Jeziorowcy" zaczęli pogoń za rywalem i po celnej trójce Wojciecha Barycza na tablicy widniał remis 18:18. Na dwupunktowe prowadzenie, po pierwszej kwarcie, wyprowadził AZS buzzer-beater Callistusa Eziukwu. Drugie dziesięć minut to była walka "kosz za kosz", ale na przerwę goście schodzili z trzypunktowym prowadzeniem.

Siarka Jezioro wypracowała po trzeciej kwarcie 8 punktów przewagi, wszystko dzięki skutecznym kontrom w wykonaniu Wendella Millera, J.T. Tillera oraz Marka Piechowicza. Pod koszem bardzo aktywny był Przemysław Karnowski. Od początku czwartej kwarty goście starali się, jak najszybciej dogonić "Jeziorowców". Od stanu 79:72 dla Siarki raz po raz trafiał George Reese, na 46 sekund przed końcem meczu goście doprowadzili do remisu 81:81, po kolejnej trójce LaMonta McIntosha.

Po chwili Tiller wykorzystał dwa rzuty wolne. Na 13 sekund przed końcem Eziukwu trafił za dwa z faulem, ale dodatkowy rzut wolny, oddawany przy ogłuszającym buczeniu kibiców, był niecelny. Los uśmiechnął się do zawodników Dariusza Szczubiała. Tiller przebiegł z piłką całe boisko, po czym trafił za dwa z faulem. Następnie po swoim niecelnym rzucie wolnym zebrał piłkę w ataku i skutecznie dobił. Zwycięstwo "Jeziorowców" na otwarcie drugiej rundy rozgrywek TBL stało się faktem!

Wydarzeniem sobotniego meczu było również pożegnanie z Tarnobrzegiem, kontuzjowanego LaMarshalla Corbetta. Rzucający obrońca "Jeziorowców" leczy skomplikowany uraz i jego powrót na boisko jest możliwy dopiero po dwóch miesiącach. LaMarshall wraz ze swoją małżonką oraz synkiem otrzymali od kibiców, władz klubu i miasta drobne upominki. Kiedy rodzina Corbettów pojawiła się na parkiecie hali MOSiR kibice zgotowali im owację na stojąco. Po ostatniej syrenie LaMarshall długo rozdawał autografy oraz pozował do wspólnych zdjęć z tarnobrzeskimi fanami basketu.

Thank you for everything LaMarshall!

Więcej o meczu Siarki z AZS-em przeczytają Państwo w poniedziałkowym "Echu Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie