30. Plebiscyt Sportowy Echa Dnia Radomskiego. Kartingowcy Antoni i Franciszek Bal odebrali zasłużone nagrody. Zobacz zdjęcia

Specjalna Gala 30. Plebiscytu Sportowego Echa Dnia odbyła się w piątek 2. lutego. Kapituła przyznała wyróżnienia w kilku kategoriach. Jedną z nich była Sportowa Nadzieja Roku. Laur w tej kategorii, za 2023 rok, otrzymali kartingowcy: bracia Antoni i Franciszek Bal.. Adepci tego sportu nie mogli uczestniczyć w gali, dlatego po odbiór wyróżnienia zaprosiliśmy ich do naszej redakcji.

W środowe popołudnie obaj młodzi kierowcy oraz ich tata Marek Bal odwiedzili redakcję Echa. Z rąk dyrektora oddziału Sławomira Baćkowskiego otrzymali efektowne statuetki, dyplomy za plebiscytowe wyróżnienia oraz nagrody. Dyrektor Baćkowski gratulował młodym sportowcom osiągnięć oraz życzył kolejnych sukcesów.

Przypomnijmy, że reprezentujący barwy teamu Parolin Kratki.com. bracia Bal w ostatnim sezonie kartingowym odnieśli sporo sukcesów. Podczas zakończenia sezonu kartingowego, które odbyło się w Centrum Olimpijskim w Warszawie 14-letni Antoni otrzymał puchar za zwycięstwo w serii Rok Cup Poland w kategorii Expert Rok GP najbardziej prestiżowa), a jego młodszy brat Franciszek został wyróżniony za drugie miejsce w klasie Mini Rok.

Bracia efektownie i efektywnie spisywali się na arenie międzynarodowej, zdobywając czołowe miejsca w wyścigach we Włoszech, czy Niemczech.

Dla starszego z braci 2023 rok był ostatnim w kartingu.

- Kocham ten sport, ale niestety za dużo urosłem (śmiech) i musiałem „wysiąść” z karta. Być może wrócę do sportu motorowego, może przesiądę się do samochodu wyścigowego. Ale to dalsza przyszłość. Obecnie w sporcie realizuję się w boksie. Regularnie trenuję w BTS Broń Radom. W tej dziedzinie też chcę w przyszłości startować w zawodach i osiągać sukcesy. Generalnie sport dla mnie i też dla mojego brata (powiem za niego, bo się trochę wstydzi, śmiech) to ważna dziedzina. Uczy cierpliwości, odpowiedzialności, dobrych nawyków – powiedział Antoni Bal.

Tymczasem 11-letni Franciszek ma obecnie przymusową przerwę w treningach pod kątem kolejnego sezonu wyścigowego. Odniósł bowiem kontuzję obojczyka i do ścigania wróci dopiero pod koniec kwietnia.

- Muszę cierpliwie czekać na powrót do ścigania. Jeśli chodzi o nowy sezon, to liczę na to, że będzie tak samo dobry, jak poprzedni. Mimo, że kilka startów z powodu kontuzji mi ucieknie. Do tego czasu będę się przygotował fizycznie. Cieszę się, że Polski Związek Motorowy po raz kolejny powołał mnie do kadry narodowej w kartingu. Moim atutem w wyścigach na torach jest skuteczność w wyprzedzaniu na zakrętach. Ale tak jak powiedziałem, będę mógł się pokazać dopiero po wyleczeniu kontuzji – mówił młodszy z braci.