30-latek zniszczył boisko sportowe w Solcu nad Wisłą. Mężczyzna już trafił w ręce policji (ZDJĘCIA)

30-latek zniszczył boisko sportowe w Solcu nad Wisłą. Mężczyzna już trafił w ręce policji (ZDJĘCIA)

Boisko A - klasowej Wisły Solec zostało kompletnie zniszczone. O sprawie pisaliśmy w poniedziałek. Kierowca Audi wjechał przed południem na boisko i kompletnie rozjechał murawę. Policja bardzo szybko znalazła sprawcę. To 30-letni mieszkaniec pobliskiej Wólki.

Długo nie trwało ustalenie tożsamości domorosłego driftera, który zdewastował boisko GKSu Wisły Solec. Przypomnijmy, że do sytuacji doszło w ostatni poniedziałek, 11 stycznia. Kierowca audi A6 wjechał na boisko i kompletnie zniszczył murawę. Wszystko widzieli świadkowie, a także zarejestrowały kamery. Te ostatnie okazały się bardzo cenne przy ustalaniu tożsamości sprawcy.

Okazał się nim 30-letni mieszkaniec pobliskiej Wólki. Mężczyzna został już zatrzymany i odpowie za swój czyn przed sądem. - W ostatnim czasie wandale wielokrotnie uszkadzali nam siatki bramek a murawa w przeciągu ostatnich pięciu lat została zniszczona po raz trzeci. Tym razem nie ujdzie to na sucho - możemy przeczytać na fanpage Wisły Solec na Facebooku.

Warto dodać, że zarówno zarząd klubu, jak i burmistrz Miasta i Gminy Solec nad Wisłą postawili za priorytet zatrzymanie i doprowadzenie do ukarania wandala. - Serdeczne podziękowania dla policji w Lipsku za szybką i skuteczną akcję, oraz dla władz i sympatyków GKS Wisła za zaangażowanie i pomoc w ujęciu sprawcy. Udowodniliście po raz kolejny, że nie tylko wynik sportowy jest ważny, ale wykazujecie również troskę o mienie i majątek klubu - mówi Marek Szymczyk, burmistrz Solca nad Wisłą.

To już nie pierwszy przypadek w ostatnim czasie, gdy piszemy o zniszczonym obiekcie sportowym. Niedawno ktoś jeździł autem po boisku w Rudzie Wielkiej, a kilka dni temu ktoś zniszczył piłkochwyty w Głuchowie. Jeszcze innym razem w Radomiu skradziono bramki z boiska przy ulicy Sandomierskiej.