77. rocznica Bitwy pod Barakiem. Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej zagra w Szydłowcu

Uroczystości rozpoczną się w środę. O godzinie 17 rozpocznie się musztra w Rynku Wielkim. Po niej, o osiemnastej odbędzie się msza święta w kościele Świętego Zygmunta, w intencji Żołnierzy Wojska Polskiego i Korpusu Ochrony Pogranicza. Następnie uczestnicy udadzą się wspólnie z Kompanią Reprezentacyjną Straży Granicznej na cmentarz parafialny. Tam na kwaterach wojennych zostanie odczytany Apel Poległych i oddana salwa honorowa na cześć poległych w bitwie żołnierzy.
W czwartek, 8 września, mieszkańcy powiatu szydłowieckiego będą mieli niezwykłą okazję wysłuchać koncertu Orkiestry Morskiego Oddziału Straży Granicznej pod dyrekcją kapitana Straż Granicznej Jarosława Rywalskiego. Artyści zaprezentują najbardziej znane i lubiane utwory muzyki rozrywkowej.

Koncert odbędzie się na terenie Zespołu Szkół imienia Korpusu Ochrony Pogranicza przy ulicy Kościuszki w Szydłowcu. Początek o godzinie 11 przy pomniku „Żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza - Obrońców Polskich Granic 1924 -1939”. Koncerty artystów w mundurach wywołują zawsze wielkie emocje i są wyjątkowymi wydarzeniami, które dostarczają publiczności niezapomnianych artystycznych wrażeń.

Na obchody 77 rocznicy Bitwy pod Barakiem zapraszają organizatorzy: Powiat Szydłowiecki, Gmina Szydłowiec, Nadwiślański Oddział Straży Granicznej, Zespół Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza w Szydłowcu, Szydłowieckie Centrum Kultury - Zamek. Honorowy patronat nad obchodami objęli: Biskupa Polowego Wojska Polskiego Józefa Guzek oraz Komendant Główny Straży Granicznej podpułkownik Marek Łapiński.

Bitwa rozegrała się 8 września 1939 roku. Około godziny 12 oddziały 2 Dywizji Wehrmachtu, nacierające ze Skarżyska w stronę Szydłowca natknęły się na sztab pułkownika Bolesława Ostrowskiego ulokowany wraz ze szwadronem kawalerii dywizyjnej w leśniczówce w lesie pomiędzy miejscowościami Barak i Skarżysko-Książęce. W obliczu przewagi nieprzyjaciela, polskie oddziały musiały wycofać się do miejscowości Barak, gdzie broniły się jeszcze do godziny 14. Stamtąd sztab ewakuował się do Iłży. Sam pułkownik wraz ze szwadronem kawalerii ewakuował się przez Szydłowiec – Wierzbicę – Skaryszew w kierunku Kozienic.
Z uwagi na odcięcie sztabu od głównych sił 36 DP dowództwo objął dowódca 163 Pułku Piechoty ppłk Przemysław Nakoniecznikoff-Klukowski. Podjął decyzję o przebiciu się dywizji przez pozycje niemieckie. Polskie oddziały ruszyły do natarcia o godz. 16. Po rozbiciu zmotoryzowanej kolumny niemieckiej udały się w rejon Kierza Niedźwiedziego. Tam, z uwagi na brak amunicji zlikwidowano 1. baterię artylerii oraz ciężką broń maszynową. Około godz. 22:30 podjęto ewakuację. W walce zginęło ponad 130 żołnierzy polskich. Straty nieprzyjaciela były dużo wyższe i według różnych źródeł liczyły od ponad 150 do ponad 220 żołnierzy. Zniszczono także wiele czołgów i pojazdów wroga.