Akcja "Bezpieczny Przejazd pod Radomiem". Kierowcy nie powinni omijać zamkniętych rogatek. Kolejarze przypominają najważniejsze zasady

Miejscem konferencji 13 kwietnia, z udziałem przedstawicieli Polskich Kolei Państwowych i Straży Ochrony Kolei był przejazd kolejowy w Lesiowie, niedaleko wsi Owadów pod Radomiem. Trzeba przypomnieć, że w tym właśnie miejscu doszło przed laty do jednej z większych tragedii na przejeździe kolejowym. W lipcu 1999 roku traktorzysta wiozący żonę z czwórką dzieci wjechał prosto pod koła pociągu. Zginęła cała rodzina, był to najtragiczniejszy wypadek w historii trasy kolejowej Radom - Warszawa. W wyniku zderzenia pociągu z traktorem na przejeździe zginęli rodzice i czwórka ich dzieci w wieku od 4 do 11 lat.

W środę na przejeździe kolejowym przedstawiciele kolei rozdawali kierowcom ulotki, były też rozmowy z kierowcami na temat bezpieczeństwa, szczególnie w okresie świątecznych wyjazdów.

- Przyczyną 99 procent wypadków na przejazdach jest ignorowanie znaku stop oraz włączonej sygnalizacji, wjeżdżanie pod opadające rogatki, omijanie zapór slalomem i nadmierna prędkość. Skutkiem zdarzeń są ludzkie tragedie, straty materialne, angażowanie służb ratowniczych, utrudnienia w podróży koleją - powiedział, Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych.

Na miejscu kolejarze, Ambasadorki i Ambasadorzy Bezpieczeństwa programu „Bezpieczny Przejazd”, funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei przypominali i apelowali, by zatrzymywać się przed przejazdem, nie ryzykować wjazdu na tory, nie upewniwszy się, że nic nam nie zagraża.

Obok ulotek, kierowcy otrzymali we Lesiowie także dodatkowe materiały edukacyjne o tym, jak bezpiecznie przejeżdżać przez tory.

Jeszcze raz kierowcy usłyszeli, że powinni pamiętać, iż: znak STOP oznacza konieczność zatrzymania się przed przejazdem; czerwone światło bezwzględnie zakazuje wjazdu na przejazd - pulsująca sygnalizacja oznacza, że za chwilę na przejeździe pojawi się pociąg. Na przejazd można wjechać jedynie, gdy sygnalizacja jest wyłączona, a rogatki znajdują się w pozycji pionowej; na przejazd można wjechać tylko wtedy, gdy zapewniony jest zjazd z przejazdu; zbliżając się do przejazdu należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że nie nadjeżdża pociąg.

Zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Skarżysku Piotr Małek przypominał na konferencji, że na wewnętrznej stronie rogatki lub krzyża świętego Andrzeja, przy przejazdach znajduje się „żółta naklejka”, na której podany jest numer skrzyżowania oraz numery alarmowe.

Na żółtych naklejkach są trzy ważne numery: indywidualny numer identyfikacyjny przejazdu (numer skrzyżowania), który precyzyjnie określa położenie przejazdu; numer alarmowy 112, który należy wybrać, gdy zagrożone jest życie i zdrowie oraz numer do służb technicznych PLK, na który można zgłaszać nieprawidłowości i awarie na przejazdach, które nie zagrażają bezpośrednio życiu.

Z numeru 112 należy skorzystać, gdy zagrożone jest życie, gdy może dojść do wypadku - np. gdy samochód został unieruchomiony między rogatkami, w przypadku zdarzenia na przejeździe lub dostrzeżenia przeszkody na torach.