Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja wolontariuszy spółki Enea Wytwarzanie w gminie Kozienice. Małe szczupaki trafiły do Wisły

RED
Ponad trzy tysiące małych szczupaków trafiły do Wisły podczas niedawnej akcji zarybiania. Zorganizowali ją wolontariusze Enei Wytwarzanie wspólnie z Polskim Związkiem Wędkarskim, a uczestniczyli w niej uczniowie nadwiślańskie szkoły z gminy Kozienice.

Zarybianie było drugim punktem akcji. Pierwsza część odbyła się przed kilkoma tygodniami. Joanna Budniak, specjalista ds. ochrony środowiska z Elektrowni Kozienice przedstawiła w szkołach podstawowych w Piotrkowicach i Wólce Tyrzyńskiej oraz gimnazjum w Świerżach Górnych prezentację na temat odnawialnych i nieodnawialnych źródeł energii, 180 przedszkolaków i uczniów w wieku od 3 do 16 lat zdobyło za sprawą Grzegorza Gogóła, ichtiologa i dyrektora Biura Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Radomiu wiedzę na temat Wisły oraz gatunków ryb żyjących w Królowej Polskich Rzek. Część z nich miało również okazję wykazać się wiedzą podczas konkursów. Dla zwycięzców były nagrody, a dla wszystkich uczniów – gadżety.

Lekcja w plenerze

Ale podczas tamtego spotkania mowa była o jeszcze jednej nagrodzie – wycieczce do punkty widokowego and Wisłą w Kępeczkach w celu zarybiania Wisły. „Słowo stało się ciałem” w środę 31 maja. Uczniów witali wolontariusze Enei Wytwarzanie, przedstawiciele Polskiego związku Wędkarskiego i… ponad 3,5 tysiąca sztuk, zamkniętych w plastikowych workach z wodą małych szczupaków.

O tym jak się one tam pojawiły i co ich czeka po wpuszczeniu do rzeki mówił Grzegorz Gogół. Potem uczniowie mogli obejrzeć ryby, nie brakowało też takich, którzy je dotykali i… żegnali się z nimi. Małe szczupaki zostały wpuszczone do Wisły z pontonu, na oczach licznie zgromadzonej na brzegu widowni.

Czy w Wiśle żyją kozy?

Kolejnymi atrakcjami tego dnia był piknik z pieczeniem kiełbasek oraz konkursy. Jedno z pytań brzmiało: "czy w Wiśle żyją kozy?". Ku zaskoczeniu uczestników okazało się, że odpowiedź jest twierdząca: koza to gatunek ryby z rodziny piskorzowatych. Podczas konkursów padło również pytanie o największego złowionego suma. Niecodzienna ryba miała 251 cm długości i ok. 100 kg wagi. Taką trafną „podpowiedź” przekazał Krzysztof Figat, prezes Zarządu Enei Wytwarzanie, by chwilę później przekazać też nagrody dla zwycięzców oraz dyplomy i upominki dla szkół biorących w akcji.

O tym, że akcja była udana, najlepiej świadczyły uśmiechy na twarzach uczniów oraz ich wielkie zainteresowanie. Na tym jednak te ekologiczno-przyrodnicze lekcje się nie kończą – ponowne zarybianie ma się odbyć jesienią, wtedy do nurtu rzeki trafią znacznie większe okazy ryb. Sponsorem akcji była Fundacja Enea.

ZOBACZ TEŻ: Enter Enea Festival 2015. Pamiętnik z Powstania Warszawskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie