Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aktor Bartłomiej Topa w Radomiu... integrował się z widzami

ik
- "Wyjazd integracyjny” kręciliśmy w hotelu, w którym regularnie odbywają się takie imprezy firmowe - mówił podczas wizyty w Radomiu Bartłomiej Topa.
- "Wyjazd integracyjny” kręciliśmy w hotelu, w którym regularnie odbywają się takie imprezy firmowe - mówił podczas wizyty w Radomiu Bartłomiej Topa. Szymon Wykrota
Popularny aktor na radomskiej premierze polskiej komedii "Wyjazd integracyjny".

- Kto pracuje w korporacji, wie, jak wyglądają takie wyjazdy - żartował Bartłomiej Topa przed czwartkowym pokazem nowej produkcji ze swoim udziałem. Uprzedzał, że część scen graniczy z absurdem.

Bartłomiej Topa spotkał się z widzami w Galerii Słonecznej, tuż przed pokazem "Wyjazdu integracyjnego" w Multikinie. Aktor długo opowiadał o swojej przygodzie z filmem i teatrem. Mówił też o nowej produkcji ze swoim udziałem.

NIEZPOMNIANY ZENEK

Bartłomiej Topa jest absolwentem technikum weterynaryjnego. Aktorem został dzięki swojej dziewczynie, która wybierała się do akademii teatralnej.

- Zakochałem się głęboko. Ja się dostałem do szkoły, Agata nie. Ale później eksternistycznie zdała egzaminy i gra w jednym z polskich teatrów - opowiadał Bartłomiej Topa.

Aktor opowiedział też o swojej pracy na planie "Złotopolskich". Jak się okazuje miał zagrać w jednym, dwóch odcinkach, ale tak się spodobał, że został na pięć lat.

- Z wielką przyjemnością grałem Zenka. Miałem wielką frajdę spotykając się z kolegami na planie - zapewnia Bartłomiej Topa.

NIE TYLKO KOMEDIA

Szybko udało mu się pokazać szerszy wachlarz swoich aktorskich możliwości. Wojciech Smarzowski obsadził go w roli lekarza w sztuce "Kuracja". - Dałem sygnał, że ja to nie tylko Zenek i nie tylko postaci komediowe - tłumaczy Bartłomiej Topa.

Ze Smarzowskim Bartłomiej Topa pracował później jeszcze kilka razy. Spotkali się między innymi na planie "Wesela" i "Domu złego".

MIESIĄC NA PLANIE

Ale komedia o aktora upomina się systematycznie. Dowód to właśnie rola w "Wyjeździe integracyjnym".

Jak zdradził aktor podczas spotkania w Multikinie ekipa aktorska spędziła wiele dni w prawdziwym hotelu, w którym dzieje się akcja filmu.

- Bywało zabawnie. To olbrzymi hotel na pięćset pokoi. Długie korytarze i wielkie przestrzenie - wspomina Bartłomiej Topa. - Spotykaliśmy się w hotelu z uczestnikami prawdziwych imprez integracyjnych. Działy się tam różne rzeczy. Kto pracuje w korporacji i bywał na takich wyjazdach doskonale wie, jak tam jest.

Bartłomiej Topa: polski aktor filmowy i teatralny. Ma 44 lata, pochodzi z Nowego targu. Szerokiej publiczności dal się poznać, jako listonosz Zenek w serialu "Złotopolscy". Znany jest także z innych popularnych seriali, był policjantem w "Trzecim oficerze", odtwarza jednego z bohaterów "Szpilek na Giewoncie", możemy go też oglądać w "Układzie warszawskim".Od lat współpracuje z reżyserem Wojciechem Smarzowskim. Zagrał u niego między innymi w głośnym "Weselu" i "Domu złym". Na ekrany kin wszedł właśnie "Wyjazd integracyjny".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie