MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Atak na Pulvenfabrik Pionki po latach oglądały tłumy

/jp/
Odtworzony z wielką dbałością o historyczne szczegóły posterunek przed Pulvenfabrik Pionki. W środku – w roli hitle-rowskiego żołnierza – Tomasz Wyroślak, harcmistrz, pracownik Urzędu Miejskiego w Pionkach.
Odtworzony z wielką dbałością o historyczne szczegóły posterunek przed Pulvenfabrik Pionki. W środku – w roli hitle-rowskiego żołnierza – Tomasz Wyroślak, harcmistrz, pracownik Urzędu Miejskiego w Pionkach.
Ponad 400 osób przyglądało się w niedzielę rekonstrukcji dramatycznych zdarzeń sprzed 66 lat, kiedy to partyzanci Armii Krajowej zaatakowali wartownię pionkowskiej Wytwórni Prochu, a potem Niemcy rozstrzelali 10 mieszkańców Pionek. W przedstawieniu wykorzystano autentyczne rekwizyty z epoki, wierne modele broni i mundurów.

- Trudno sobie wyobrazić lepszą lekcję historii niż przeprowadzona wiernie rekonstrukcja zdarzeń. To żywa lekcja historii, która przemawia do wyobraźni dzieci i młodzieży - powiedział Tomasz Wyroślak, jeden z organizatorów przedstawienia, pracownik Urzędu Miejskiego w Pionkach, a na planie rekonstrukcji jeden z hitlerowców.

Widowisko przypomniało zdarzenia sprzed 66 lat. Pod koniec lutego 1944 roku komenda obwodu kozienickiego AK podjęła decyzję o przeprowadzeniu ataku na wartownię Wytwórni Prochu - u zbiegu ulic Zakładowej i Radomskiej.

Do akcji wyznaczono specjalną grupę dywersyjną. Mimo starannie opracowanego planu, atak zakończył się niepowodzeniem. Podczas strzelaniny poległ jeden z członków grupy dywersyjnej pseudonim "Orzeł", a Adaś Guzal "Jarema" otrzymał postrzał w głowę.

Ranny partyzant ukrywał się w Augustowie a następnie w Wygwizdowie w mieszkaniu Józefa Marka pseudonim "Kier". Miejsce pobytu "Jaremy" zdradził kolaborant i Niemcy aresztowali zaskoczonych mieszkańców. Po kilku tygodniowych przesłuchaniach i torturach w radomskim gestapo wraz z innymi 9-ma partyzantami AK został skazany na śmierć.

W rolę partyzantów i hitlerowców wcielili się członkowie Patrolu Rekonstrukcji Historycznej "Puszcza" Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej.
Grupa ta ma już na swoim koncie pięć rekonstrukcji historycznych. Podobną inscenizację wykonała ona dla 3 tysięcy harcerek i harcerzy na ogólnopolskim Zlocie 20-lecia ZHR w sierpniu 2009 roku pod Koronowem. Pionkowscy harcerze posiadają własne kompletne umundurowanie wehrmachtu, stroje partyzanckie.

Pojazdy historyczne wypożyczono z Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach: Były to Volkswagen Kubelwagen oraz Opel Blitz z 1942. Rekonstruktorzy wykorzystali też furmankę. Duże wrażenie mogła zrobić zaprezentowana podczas rekonstrukcji broń - były to wierne modele karabinów z czasów II wojny światowej - między innymi karabiny Maxim, MG i DP, mausery i mosiny, a także "pepesze".

Z dużą dbałością o szczegóły przygotowano też flagi gestapowskie, wartownię, zasieki, worki z piaskiem, skrzynie z amunicją, tablice z napisami, siatki maskujące, słupy ogłoszeniowe z okupacyjnymi plakatami. Po rekonstrukcji publiczność robiła sobie zdjęcia z bohaterami widowiska, mogli obejrzeć, dotknąć broni, "dosiąść" pojazdów.

Rekonstrukcja odbyła się w ramach realizowanej 5-tej edycji projektu pod nazwą "Wzór patriotyzmu i oddania ukochanej Ojczyźnie". Projekt, w tym rekonstrukcja historyczna została wsparta finansowo przez Ministerstwo Obrony Narodowej, Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Starostwo Powiatowe w Radomiu.

Po przedstawieniu wszyscy mogli kupić wydawnictwa związane z postacią Adasia Guzala i jego towarzyszów śmierci, w tym płytę DVD z filmami z rekonstrukcji historycznych z poprzedniego roku, czyli ataku na Pulverfabrik Pionki oraz ataku partyzantów na żołnierzy niemieckich na Załamanku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie