Tak ma przebiegać nowa trasa N-S w Radomiu.
(fot. mzdik)
O konieczności budowy trasy N-S mówi się w Radomiu od lat. Droga ma usprawnić ruch i dociążyć korkujące się ulice i skrzyżowania w mieście. Teraz zadanie ma się doczekać realizacji.
- To był jeden z punktów mojego programu wyborczego. Naszym celem jest odkorkowanie centrum miasta. Dlatego przystępujemy do budowy trasy N-S, która ma stanowić alternatywę dla ulicy 25 Czerwca i może rozwiązać jeden z najbardziej uciążliwych problemów komunikacyjnych w mieście - mówi prezydent Radosław Witkowski.
W pierwszej kolejności będzie budowany odcinek trasy od ronda Mikołajczyka przy dworcu PKS do ulicy Żeromskiego w sąsiedztwie wiaduktu i połączenia z ulicą Szklaną.
- Pierwsze pieniądze na realizację tej ważnej inwestycji już mamy. To dzięki dotacji, którą miasto otrzymało na budowę ulicy Młodzianowskiej. Przyznana kwota 13 milionów złotych pozwoli zaoszczędzić sporą sumę w budżecie miasta i przeznaczyć ją na poprawę sieci drogowej w innym miejscu - mówi doradca prezydenta do spraw kontaktów z rządem Zbigniew Banaszkiewicz.
Przygotowywana budowa odcinka trasy N-S ma ruszyć w przyszłym roku. Do tego czasu miasto musi między innymi uzyskać decyzję środowiskową, przygotować projekt budowlany zadania, uzyskać pozwolenie na budowę. Konieczny będzie też wykup gruntów pod nową drogę.
- Przetarg na wykonanie prac planujemy ogłosić w trzecim kwartale 2016 roku - zapowiada wiceprezydent Radomia Konrad Frysztak. - Odcinek trasy N-S powinien być gotowy w 2017 roku. Projektowa wartość inwestycji to 32 miliona złotych.
Na odcinku od ronda Mikołajczyka do węzła u zbiegu z ulicą Słowackiego trasa ma mieć dwie jezdnie, po dwa pasy w każdym kierunku. Węzeł ten umożliwi między innymi bezkolizyjny wjazd z ulicy Beliny-Prażmowskiego na wiadukt w ciągu ulicy Słowackiego, a także bezkolizyjny zjazd z wiaduktu w stronę dworców PKS i PKP. Spowoduje to odciążenie zakorkowanego lewoskrętu z ulicy Słowackiego w ulicę 25 Czerwca.
Inwestycja będzie się wiązała z koniecznością wyburzenia kamienicy u zbiegu Czachowskiego i Słowackiego, po stronie przejścia podziemnego pod torami kolejowymi. Samo przejście podziemne ma być zlikwidowane, a piesi i rowerzyści będą mieli wydzielony na wiadukcie ciąg pieszo-rowerowy.
Na wykup ziemi i przesiedlenie mieszkańców z kamienic na trasie nowej drogi pieniądze mają być zarezerwowane w przyszłorocznym budżecie. Miasto będzie musiało kupić działki od prywatnych właścicieli, ale także od PKP. Pierwsze rozmowy ze spółką kolejową były już prowadzone.
Na odcinku od ulicy Słowackiego do ulicy Żeromskiego trasa N-S będzie miała jedną jezdnię, która będzie biegła bezpośrednio obok torów kolejowych. U zbiegu z ulicą Szklaną powstanie rondo z wydzielonym prawoskrętem z ulicy Żeromskiego w nową trasę. Projektanci nie przewidują wprowadzenia na drugi etap N-S linii autobusowych wymagających budowy zatok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?