Kandydatów przedstawiał Krzysztof Górak, były wicestarosta radomski, lider lokalnych struktur ruchu Bezpartyjni Samorządowcy.
Komitety w całym kraju
W całym kraju kandydaci Bezpartyjnych Samorządowców znajdą się na samej górze karty do głosowania, bo komitet wylosował numer 1 w wyborach samorządowych. - Zarejestrowaliśmy listy w całym kraju, w ponad 60 okręgach. Przed nami kampania, która dla jest na razie pod znakiem informacji sondażu Centrum Badania Opinii Publicznej, że mamy w kraju ponad 5 procent i przekraczamy próg wyborczy. Jesteśmy więc na poziomie Polskiego Stronnictwa Ludowego, więc jak na start kampanii wyborczej jesteśmy w dobrym miejscu - powiedział Krzysztof Górak. Bezpartyjni Samorządowcy zarejestrowali kandydatów na radnych Rady Miejskiej w Radomiu, a także kandydatów do Sejmiku Samorządowego Mazowsza.
Radomskie "jedynki"
Kandydatem na prezydenta Radomia Bezpartyjnych Samorządowców jest Dominik Hebda, radomianin pracujący w jednej z warszawskich kancelarii prawnych. On też otwiera listę kandydatów w jednym z okręgów wyborczych. W II okręgu „jedynką” jest Paweł Kołtun, w trzecim Hubert Wołowiec, w IV Eugeniusz Woźniak i w V Rafał Kowalik. W wyborach do Sejmiku Samorządowego Mazowsza „jedynką” z 5, radomskiego okręgu wyborczego, jest Iwona Skrzypczak.
Kandydat na prezydenta
Dominik Hebda, kandydat na prezydenta Radomia mówił o budowie trasy N-S w Radomiu. - Dlaczego budowa rozpoczyna się od odcinków ulica Beliny Prażmowskiego i dalej do osiedla Południe, a nie od ulicy Szklanej? Mieszkańcy osiedla nad Potokiem protestują i wszyscy wiemy dlaczego. Przecież wiadomo, że ulica ta będzie zupełnie zakorkowana. Nie wiem skąd ta uporczywość w realizowaniu planu. To generalny problem, że władza w mieście nie rozmawia z mieszkańcami - powiedział Dominik Hebda.
- Jako wiceprezes spółdzielni mieszkaniowej Nasz Dom codziennie napotykam problemy, z którymi my musimy się zmierzyć, a są one w gestii i kompetencji władz miasta. Mieszkańcy oczekują, że takie sprawy jak budowa trasy NS, gdzie 500 mieszkańców przyszło o pomoc do spółdzielni, gdzie od lat podejmujemy interwencje miasto nie potrafi wyjść na przeciw oczekiwaniom - powiedział Rafał Kowalik. Mówił też o podwyżkach, które czekają na mieszkańców miasta.
- Mamy podwyżkę ceny wody, choć nieodległa warszawa obniża stawki. Mamy w Radomiu monopolistę w dostawach wody. Wydawało się, że w Radomiu będzie można uniknąć podwyżek cen ciepła, bo takie zapewnienia składał prezydent miasta. Tymczasem jako prezesi spółdzielni mieszkaniowych dowiedzieliśmy się, że podwyżki będą jedynie przesunięte w czasie. To zabieg marketingowy. Zanim zbiorą się rady nadzorcze, zanim powiadomimy naszych mieszkańców o podwyżkach będzie już po wyborach. Nie godzimy się na takie traktowanie ludzi - powiedział Rafał Kowalik.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?