Kamil Tkaczyk, wicedyrektor do spraw komunikacji Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu:
- Nie ustanowiliśmy rekordu, ale jeszcze nic straconego. Zamierzamy to zrobić już we wrześniu. Będziemy chcieli zachęcić do przybycia więcej młodych ludzi. Mamy nadzieję, że radomianie ustanowią nowy rekord w pojemności kultowego przegubowca.
Przed wejściem do Ikarusa, każda osoba miała stawianą pieczęć na ręku, która stanowiła bilet wstępu.
(fot. Marcin Walasik)
Wszyscy z niecierpliwością czekali na głównym punkt programu imprezy, czyli próbę pobicia rekordu pojemności Ikarusa. Radomianie nie kwapili się jednak do zapisów.
ZABRAKŁO ODWAGI?
Na początku chętnych do wzięcia udziału we wspólnej zabawie było bardzo mało. Wyróżniający się firmowymi kamizelkami pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji zaczęli więc chodzić i nakłaniać ludzi do zapisów.
- Początkowo przyjmowaliśmy zgłoszenia tylko od osób dorosłych. Frekwencja nie była jednak taka, jakiej oczekiwaliśmy, więc złagodziliśmy nieco reguły - mówił na miejscu Kamil Tkaczyk, wicedyrektor do spraw komunikacji Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Tuż po godzinie 17, przed przegubowym Ikarusem zgromadził się spory tłum osób wyróżniających się pieczątkami na rękach, które stanowiły przepustkę do wejścia do pojazdu.
BĘDZIE KOLEJNA PRÓBA
Uczestnicy próby bicia rekordu wpuszczani byli do autobusu tylko jednymi drzwiami, żeby można było udokumentować przebieg wyczynu przez kamery.
Gdy większość zajęła miejsce w środku, zaczęła wykrzykiwać hasła zachęcające resztę osób do wejścia do środka. Na apel odpowiedziało jeszcze kilkadziesiąt osób, jednak i tak nie udało się ustanowić rekordu.
- Z naszych wstępnych danych wynika, że do autobusu wsiadło około 250 osób, czyli niestety zabrakło jeszcze 90. Nie poddajemy się, dlatego kolejna próba odbędzie się 22 września w ramach obchodów Europejskiego Dnia Bez Samochodu - informuje wicedyrektor Kamil Tkaczyk.
W trakcie festynu nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych. Maja wyszła z namiotu Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji z kolorowymi wzorkami na ręku.
(fot. Marcin Walasik)
LICZNE ATRAKCJE
Oprócz głównego punktu programu imprezy nie zabrakło innych atrakcji. Szczególnie oblegany był firmowy namiot Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji, gdzie można było wygrać ciekawe nagrody.
Najmłodsi mogli tam skleić papierowy model autobusu lub pomalować sobie w różne wzory twarz. Na scenie wystąpiły też dwa radomskie zespoły taneczne.
Dużym zainteresowaniem cieszyło się również stoisko Mennicy Polskiej, na którym można było otrzymać wybite na miejscu pamiątkowe monety. Zainteresowani mogli obejrzeć dokładnie nowe Solarisy na sprężony gaz ziemny i zasięgnąć o nich więcej informacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?