MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Biskup Piotr Turzyński: życzę wszystkim, by zostali wewnętrznie poruszeni Bożą Łaską

Agnieszka Witczak-Armacińska
- To będą moje pierwsze święta po święceniach biskupich. Może będą trochę inne, ale istota pozostaje ta sama. Zawsze lubiłem ich klimat i liturgię - mówi Biskup Pomocniczy Diecezji Radomskiej Piotr Turzyński.
- To będą moje pierwsze święta po święceniach biskupich. Może będą trochę inne, ale istota pozostaje ta sama. Zawsze lubiłem ich klimat i liturgię - mówi Biskup Pomocniczy Diecezji Radomskiej Piotr Turzyński. Tadeusz Klocek
O tajemnicy Świąt Wielkanocnych rozmawiamy z biskupem pomocniczym diecezji radomskiej Piotrem Turzyńskim.

Wielkanoc to dla katolika najważniejsze ze świąt. To czas nadziei, którą daje nam Zmartwychwstały Chrystus?

- Święty Paweł napisał w liście do Pierwszym Liście do Koryntian: "jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara" (Kor 15, 14). Pusty grób, spotkania apostołów z Chrystusem po Jego śmierci i zmartwychwstaniu, wspólnota wiernych, która z przestraszonej stała się dynamiczna i rozrosła w wielki Kościół to są podstawowe dowody na prawdziwość wiary chrześcijańskiej. Zmartwychwstanie Jezusa jest poza tym zapowiedzią i modelem wszystkich zwycięstw dobra nad złem, miłości nad nienawiścią, światłości nad ciemnością, życia nad śmiercią. To daje nam wielką nadzieję.

Czym jest, a czym powinno być dla katolika Triduum Paschalne?

- Triduum Paschalne jest kwintesencją chrześcijaństwa. Tu mamy wszystko. W Wielki Czwartek na Ostatniej Wieczerzy otrzymujemy przykazanie miłości, jakiego nie głosi żadna inna religia, filozofia, partia czy jakakolwiek grupa ludzi. Bóg z miłości daje Eucharystię i Kapłaństwo, które służy miłosierdziu. W Wielki Piątek odkrywamy, że cierpienie jest naznaczone obecnością Boga. Nie jesteśmy w nim sami i ma ono także ukryty sens. W Wielką Sobotę słuchamy wielkiej ciszy, w której wykluwa się nowe życie, a Wigilia Paschalna to najpiękniejsza i najbogatsza liturgia Kościoła. Jest tu ogień i woda, ciemność i światło paschału, historia zbawienia i radosne Alleluja.

Czy w dobie pogoni za pracą, za pieniądzem, życiu w ciągłym biegu, w te wyjątkowe święta potrafimy zatrzymać się i pochylić nad tajemnicą Chrystusowego Krzyża, także nad innym człowiekiem?

- Chrześcijaństwo daje nam cudowną treść dla głowy i duszy. Ono jest pełne nadziei. Ale daje też symbolikę, przeżycie, tradycję, poczucie wspólnoty. To wszystko jest człowiekowi potrzebne. Chociaż żyjemy na tym świecie i trzeba się starać o grosz, to wydaje się, że niektórzy może robią to zbyt intensywnie, gubiąc inne rzeczy. Chyba wszyscy jednak w którymś momencie zdają sobie sprawę, że potrzebują coś więcej na przykład prawdziwej miłości, ludzkich relacji, pociechy, dobrego słowa, światła dla duszy i nadziei. Wszyscy też, prędzej czy później, postawią sobie pytanie o sens cierpienia, życia i przemijania. To jest właśnie stanięcie przed tajemnicą Krzyża. Odpowiedź, jaką daje Chrystus jest absolutnie nieporównywalna z innymi.

Krzyż kojarzy nam się z cierpieniem. Często boimy się zarówno cierpienia fizycznego jak i duchowego. Jakie słowa wsparcia może ksiądz biskup przekazać osobom dźwigającym ten krzyż: chorym, dotkniętym nałogami, samotnym, dotkniętym patologiami życia codziennego?

- W czasie Świąt Wielkiej Nocy, chociaż dotykamy realizmu cierpienia Syna Bożego, to jednak otrzymujemy niezwykły bagaż pocieszenia: NIE ZOSTALIŚMY STWORZENI DLA CIERPIENIA. Cierpienie jest drogą. Ono kiedyś się skończy. W tajemniczych planach Boga ono nabiera innego znaczenia i sensu. Bóg zna cierpienie, solidaryzuje się z cierpiącymi. Pięknie pisze w wierszu "Krzyż i dziecko" Cyprian Kamil Norwid: "Gdzie się podział krzyż? Stał się nam bramą". Krzyż jest bramą. Tak było w przypadku Chrystusa i tak jest w naszym życiu. Ostatecznym akordem historii Pana Jezusa jest Zmartwychwstanie. Jeśli się z Nim połączymy, zwyciężymy jak On.

Święta to czas szczególny dla rodziny. To spotkanie z bliskimi, to życzenia, niedzielne śniadanie. Rodzina jest najważniejszą wartością, jak o nią dbać we współczesnym świecie?

- Ile pięknych chwil daje nam chrześcijaństwo! Ze świętami związana jest pewna obrzędowość, która bez treści jest pusta. Z drugiej strony ta obrzędowość jest nam potrzebna, bo daje pożywkę dla naszej zewnętrzności i zakorzenienie w historii. Piękne są kolorowe palmy, dobrze jest poklęczeć przy więzieniu Pana Jezusa, usłyszeć smutnie zawodzące kołatki, zobaczyć piękny grób i adorować martwego Chrystusa, żeby potem usłyszeć znowu organy i radosne pieśni. Fajnie jest poskubać rzeżuchę przy świątecznym śniadaniu i podzielić się święconym jajkiem. Trzeba to wszystko pielęgnować właśnie w rodzinie. Myślę, że chrześcijańscy rodzice zdają sobie sprawę, iż najważniejszym dziedzictwem zostawionym następnemu pokoleniu jest wiara, która nadaje sens życiu. Bo przecież kiedyś rodzice odejdą na drugi brzeg, pieniądze pokażą swoją słabość, gdy na przykład przyjdzie samotność, zniechęcenie, nieuleczalna choroba i jedynym światłem głęboko w sercu jest wiara i Chrystus, który kocha i jest większy od świata i śmierci.

Jak ksiądz biskup spędzał święta w młodzieńczych latach, w domu i teraz jako biskup pomocniczy diecezji radomskiej?

- To będą moje pierwsze święta po święceniach biskupich. Może będą trochę inne, ale istota pozostaje ta sama. Zawsze lubiłem ich klimat i liturgię. Od małego chłopca nie wyobrażałem sobie świąt bez tej cudownej liturgii. Uczestniczyłem w niej jako dziecko, potem jako ministrant i kapłan, w Polsce i za granicą. W latach kapłańskich to był zawsze czas licznych spowiedzi i spokojnej adoracji przy ciemnicy i grobie Pana Jezusa. Piękne chwile to także śniadanie wielkanocne w gronie rodzinnym. W tym roku zabraknie Kochanej Mamy Helenki, ale mam nadzieję, że ona śpiewa Alleluja w niebie. Życzę wszystkim: redakcji, dziennikarzom i czytelnikom, żeby zostali wewnętrznie poruszeni Bożą Łaską i poczuli głęboki sens ludzkiego życia oraz siłę i miłość Chrystusa. Życzę radosnych Świąt Wielkanocnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie