Blanka z "Rolnik szuka żony" obdarowana kolejnym bukietem czerwonych róż. Podzieliła się ważnym przesłaniem. Chodzi o decyzję Artura?

Blanka ma 24 lata, 180 centymetrów wzrostu i pochodzi z Szydłowca w województwie mazowieckim. Uczęszczała do II Liceum Ogólnokształcące imienia Adama Mickiewicza w Skarżysku - Kamiennej, w województwie świętokrzyskim. Studiowała psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. W lipcu pochwaliła się zdjęciami z obrony pracy magisterskiej. Blanka zdobyła już tytuł magistra psychologii.

Jak czytamy na oficjalnej stronie programu "Rolnik szuka żony" Blanka to utalentowana pianistka i tancerka, miłośniczka siatkówki i gotowania (szczególnie dla kogoś). Fanka podróży, która co roku stara się odwiedzić kolejny kraj i poznać kolejny język. W programie poszukuje kogoś, kto nie będzie się bał wspólnie z nią iść przez życie. Kogoś ogarniętego życiowo, w kim odnalazłaby nie tylko miłość, ale i przyjaźń. Kogoś z kim mogłaby się wreszcie poczuć spokojnie i bezpiecznie.

Więcej o tym, jak Blanka trafiła do gospodarstwa Artura przeczytasz:

Zobacz także, co się działo podczas pierwszego spotkania Artura i Blanki:

Blanka z Szydłowca jako jedna z trzech kandydatek została wybrana przez Artura z Mazowsza i zamieszkała w jego gospodarstwie. Jej rywalkami są: 23-letnia Sara z Siedlec i Aleksandra z Mazur. Mężczyzna w ten sposób ma czas na poznanie każdej z pań i decyzję, czy z którąś z nich chce stworzyć związek.

Pomimo, że podczas pierwszego spotkania Blanka zrobiła na Arturze bardzo pozytywne wrażenie, jednak po jej przybyciu do gospodarstwa coraz bardziej jasne było, że nic więcej między nimi nie będzie.

Sami zobaczcie jak wyglądała rozmowa Artura i Blanki:

Po tej rozmowie rolnik zabrał Blankę na spacer i szczerze powiedział jej, że musi ją pożegnać. Podziękował 24-latce za udział w programie.

Bardzo mi się dobrze z Tobą rozmawia, ale nic do Ciebie takiego nie poczułem. Chciałbym Ci dziś podziękować za udział w programie. Będzie nam tutaj Ciebie na pewno brakowało.

- tymi słowami Artur zwrócił się do Blanki.

Młoda pani psycholog przyjęła decyzję Artura z honorem i doceniła jego szczerość.

Jesteś fajnym facetem i masz sobie wybrać jak najlepiej. Na każdego ktoś gdzieś czeka.

Po powrocie do domu Artura, Blanka przekazała Oli i Sarze wiadomość, że zostają w gospodarstwie, a ona wraca do domu. Dziewczyny wyglądały na mocno zaskoczone.

Zobaczcie, jak wyglądało pożegnanie Blanki z Arturem i pozostałymi kandydatkami:

Więcej o wyjeździe Blanki z gospodarstwa Artura przeczytasz:

Blanka chętnie dzieli się zdjęciami ze swojego życia w mediach społecznościowych. Niedawno na jej profilu na Instagramie zaczęły się pojawiać fotografie sugerujące, że 24-latka z kimś się spotyka. Już kilka razy pochwaliła się ogromnym bukietem czerwonych róż! Na relacjach Blanka kilkakrotnie zamieszczała fotografie ze spotkania z tajemniczym mężczyzną. Na jednym z nich widać było, że para zajadała się pizzą w lokalu popijając drinki. Na innych znów było winko i seans przed telewizorem. Czy piękna pani psycholog po programie "Rolnik szuka żony" znalazła miłość? Oficjalnie Blanka nie pokazała zdjęcia z partnerem, ale w ostatnich dniach znów pochwaliła się wielkim bukietem czerwonych róż!

Blanka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, często zamieszcza relacje, głównie zdjęciowe. Tym razem jednak podzieliła się ze swoimi fanami ważnym przesłaniem. Można się domyślić, że dotyczyło jej udziału w programie "Rolnik szuka żony 10", w którym ostatecznie nie została wybrana przez Artura z Mazowsza. Oto jakie słowa przekazała 24-latka:

Uważam że w życiu nie ma przypadków. Wszystko, co się dzieje, dzieje się po to, abyśmy coś zobaczyli. Abyśmy coś docenili. Abyśmy coś zmienili. Abyśmy poszli inną drogą. Zobacz dzisiaj swoje życie właśnie z tej perspektywy...

Artur, rolnik który zainteresował Blankę i do którego napisała list, ma 29 lat i razem z rodzicami i dziadkami uprawia ponad stuhektarowe gospodarstwo na Mazowszu, a największą przyjemność sprawia mu prowadzenie wielkich i ciężkich maszyn. Zobaczcie jak mieszka: