0:1 Tomasz Jakuszewski 31 min. 1:1 Dariusz Misztal 74.
Kozienice: Stawiarski 4 - Zajączkowski 4, Procki 3 (66 Godlewski 1), Gogacz 5 - Sokół 3 (70 Strąg nie sklas.), Misztal 7, Skórnicki 5, Czaplarski 5, Kołodziejczyk 5 - Sawa 5, Kocyk 1 (46 Ogonek 2).
Mlekovita: Ulman - Pracz, Bańkowski, Wojnowski, Krasucki, Kapelewski (85 Papiernik), Lewicki (88 Klaczkow), Staniórski (83 Świerzbiński), Wolański, Jakuszewski, Bachkow.
Sędziował: Erwin Paterek z Lublina. Widzów: 500.
Do pojedynku z zagrożoną spadkiem z ligi Mlekovitą kozieniczanie przystąpili w znacznie osłabionym składzie, bez pauzujących za żółte kartki Grzegorza Seremaka i Jakuba Bilke.
Emocje zaczęły się dopiero w ostatnim kwadransie gry, kiedy kozieniczanie po fantastycznym strzale w 74. przez Dariusza Misztala uzyskali wyrównanie. Futbolówka wpadła w samo okienko bramki gości. - Przepiękny gol - powiedział nam Stanisław Kacperek, reporter Telewizji Kozienice. Goście rozpaczliwie bronili się i szczęśliwie wywieźli jeden punkt z bardzo trudnego terenu.
Już w 1 min powinno być 1:0 dla gospodarzy. Mateusz Kocyk nie wykorzystał dogodnej sytuacji i przegrał pojedynek z bramkarzem Kamilem Ulmanem. Ale to goście mieli więcej chęci do gry i w 31. po strzale Tomasza Jakuszewskiego z 20 m objęli prowadzenie. Futbolówka po drodze odbiła się jeszcze od... nierówności na boisku, zmyliła bramkarza Roberta Stawiarskiego i wpadła do siatki. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy ponownie Kocyk mógł pokonać Ulmana, ale z kilku metrów nie trafił do bramki.
W 61 min kozieniczanie oddali pierwszy celny strzał na bramkę Mlekovity, ale Mariusz Sawa trafił wprost w bramkarza gości. Kilka minut później kontuzjowanego Jacka Prockiego zastąpił Piotr Godlewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?