Jak relacjonują białobrzescy strażacy, do zdarzenia doszło w środę około godz. 9 rano w miejscowości Branica w gminie Radzanów w warsztacie demontażu pojazdów.
Tylko cudem uniknął poważnych konsekwencji mechanik, który demontował samochód wyposażony w butlę z gazem.
Wyjął ją z auta i chciał położyć na posadzce, ale wtedy butla upadła zaworem do dołu.
Mężczyzna zauważył, że rozszczelniła się, a w pobliżu tli się ogień w piecyku. Zdążył jeszcze otworzyć okna i drzwi, po czym zaczął uciekać.
Po chwili nastąpiła eksplozja, która zupełnie zniszczyła budynek. Nikomu nic się nie stało. Strażacy przez dłuższy czas musieli jeszcze dogaszać pożar konstrukcji budynku oraz części samochodowych i innych elementów pojazdów.
ZOBACZ TEŻ: Wybuch butli gazowej w domu jednorodzinnym. Zginął 38-letni mężczyzna/ TVN 24 (x-news.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
