Resort spraw wewnętrznych będzie kupować broń w Radomiu i Pionkach, jednak musi być ona tania i niezawodna. Wczoraj w roli jej recenzenta wystąpił generał Roman Polko, dowódca elitarnej jednostki "Grom".
Generał przyjechał do Radomiu z wiceministrem administracji i spraw wewnętrznych Arkadiuszem Czartoryskim. Razem byli na strzelnicy w Piastowie oraz w Fabryce Broni. Potem wizytowali Zakłady Produkcji Specjalnej w Pionkach.
Na konferencji prasowej Roman Polko wyjaśnił, że przyjechał nie tylko w roli użytkownika broni. Będzie także jej "ostrym recenzentem" - kimś, kto ją oceni i określi oczekiwania, jakie mają wobec niej jednostki elitarne, takie jak "Grom". Od ich spełnienia uzależnione będą dalsze zamówienia.
- Jednostki elitarne potrzebują elitarnego uzbrojenia, uwzględniającego liczne przeróbki techniczne. Chodzi o to, żeby dokonywać ich tu, na miejscu w sposób profesjonalny, żebyśmy nie produkowali jakiegoś abstrakcyjnego uzbrojenia tylko takie, które uratuje życie polskim żołnierzom - podkreślił generał Polko.
Jak poinformował wiceminister Arkadiusz Czartoryski, resort spraw wewnętrznych kupi w Radomiu i Pionkach uzbrojenie wartości "kilkunastu milionów złotych". Trwają też przymiarki do produkcji materiałów dla przemysłu zbrojeniowego w Pionkach, żeby nie sprowadzać ich z zagranicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?