Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Broń Radom - Mazur Karczew 1:2. Strata fotela lidera

SzS
Moatasem Aziz drugi raz zobaczył żółtą kartkę i musiał opuścić boisko
Moatasem Aziz drugi raz zobaczył żółtą kartkę i musiał opuścić boisko S. Szymczak
Piłkarze Broni Radom przegrali 1:2 z Mazurem Karczew. Była to druga porażka radomian w tym sezonie. Po tej przegranej zespół trenera Dariusza Różańskiego spadł na drugie miejsce.

BROŃ RADOM - MAZUR KARCZEW 1:2 (0:0)
Bramki: Leśniewski z karnego 88 - Maruszewski 68, Raszka 69
Broń: Młodziński - Kencel, Kupiec, Wicik, Jakubczyk (32 Leśniewski), Bojek (61 Sobolewski), Oziewicz (88 Wieczorek), Więcek, Nowosielski (88 Pietralski), Nogaj, Aziz.

Broń przystąpiła do tego meczu osłabiona brakiem czterech zawodników. Za kartki musieli pauzować Kamil Czarnecki, Damian Sałek i Piotr Dobosz. Z powodu kontuzji nie wystąpił Dawid Sala. Na domiar złego już w 32 minucie z powodu kontuzji kości piszczelowej boisko opuścił Patryk Jakubczyk.
Mimo tych osłabień, do 60 minuty gra Broni wyglądała tak źle i nikt nie przypuszczał, że spotkanie zakończy się dla gospodarzy tak koszmarnie. W 68 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, na piątym metrze zawodnik gości wepchnął piłkę do siatki. Za chwilę po stracie piłki w środku pola, Raszka wyszedł sam na sam z Pawłem Młodzińskim i było 0:2.
Broń próbowała, ale nie miała pomysłu na stworzenie zagrożenia. W 85 minucie Piotr Nowosielski nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał obronił bramkarz.
W 88 minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Moatasem Aziz. Egipcjanin wyszedł w pierwszym składzie, chciał się pokazać z jak najlepszej strony, ale kompletnie mu nie wyszło. W 90 minucie Przemysław Nogaj został sfaulowany w polu karnym i sędzia drugi raz podyktował rzut karny. Tym razem bezbłędnie trafił Dominik Leśniewski. W doliczonym czasie gry Broń miała jeszcze okazję. Do dośrodkowania wyskoczył wspomniany Nogaj, ale próbował zdobyć gola ręką i zobaczył żółtą kartkę. Chwilę później wdał się w przepychanki, ponownie obejrzał kartkę i musiał opuścić boisko, a Broń kończyła mecz w "dziesiątkę".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie