Broń Radom - Oskar Przysucha 2:2 (0:2), Nowosielski 75, 90 z karnego - Żurawski 23, 43.
Broń: Młodziński - Krukowski (46 Wicik), Sala, Ankurowski, Dobosz, Leśniewski, Skórnicki, Sałek (&0 Więcek), Nowosielski, Bouchniba, Kaszubowski (46 Dziubek).
Oskar: Adamczyk, Jaworski, Kornacki, Michalski, Mazur (80 Moskwa), Żurawski, Sapieja, Maciejczak, Lewiński (60 Obuch), Skałbania, Wnuk
Bardzo słaby mecz w wykonaniu Broni. Już drugi raz z rzędu radomianie ratują w samej końcówce jeden punkt. Tydzień temu podopieczni trenera Tomasza Dziubińskiego przegrywali 0:2 i zdołali zremisować. Tym razem było podobnie. Trochę w szczęśliwych okolicznościach po błędach gości w samej końcówce, Broni udało się doprowadzić do wyrównania.
Do 70 minuty to Oskar był zespołem lepszym, oddał więcej strzałów na bramkę i już do przerwy prowadził różnicą dwóch goli. Drużynie goście należą się duże pochwały, bo nie byli faworytem w tym meczu i zaskoczyli Broń bardzo dobrą grą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?